Jak uzyskać wydajność 10.000 l i jak takie krowy żywić

Na produkcji mleka można zarobić najwięcej, gdy krowy będą miały wydajność 10.000 l mleka, a przy tym utrzymywane będą co najmniej przez 3-4 laktacje. Jak tego dokonać, jak żywić krowy, aby wydajność rosła rocznie o 1.000 l, a krowy były przy tym zdrowe.

Genetyka

Wydajność ponad 10.000 l mleka jest tylko wtedy możliwa, gdy krowy będą miały odpowiedni potencjał genetyczny. Ale z tym żadnych problemów, gdyż większość hodowców opiera produkcję mleka w mniejszym lub większym stopniu na rasie HF, gdzie krowy i buhaje posiadają potencjał genetyczny znacznie wyższy, o czym świadczą jednostkowe wydajności przekraczające ponad 15.000 l mleka. A więc każde średnie stado ma predyspozycje, aby uzyskać wydajność 10.000 l mleka, a często o tym jeszcze nie wie. Wystarczy wspomnieć, że najwyższa wydajność w Polsce za ubiegły rok to 12.876 kg mleka uzyskana przez znaną hodowczynię Elżbietę Kandulską z Bożysławia k.Grodziska Wlkp.

Woda, światło, powietrze, ruch

Wysokiej produkcji mleka nie uzyska się bez zabezpieczenia odpowiedniej ilości wody do picia. Hodowcy wiedzą, że mleko składa się w 87 % z wody, natomiast bardzo często zapominają, że należy krowie zapewnić 3-5 razy więcej wody niż wynosi jej wydajność. Woda to najtańszy składnik pokarmowy, a bez niej nie będzie wydajności, dlatego codziennie należy kontrolować stan poideł. Woda, aby krowa chętnie piła musi być czysta, podawana najlepiej z koryt.

Na działalność hormonów ma wpływ natężenie światła. Dlatego obory powinny być widne, najlepiej jest kiedy krowy możliwość jałówki mają możliwość korzystania z okólnika. Krowy bardzo chętnie pobierają paszę w nocy, dlatego należy w oborze również zostawiać zapaloną żarówkę. Idealnie byłoby, gdyby była to żarówka o spektrum światła dziennego. Amerykanie wykazali, że wówczas wydajność może wzrosnąć aż o 10 %.

Wysoka produkcja mleka związana jest z wysoką przemianą materii, a więc z dużym zapotrzebowaniem na tlen i koniecznością odprowadzenia dużych ilości ciepła i gazów (metan, amoniak, siarkowodór). Dlatego nawet otwarte obory wolno stanowiskowe maja z tym problem. Dlatego Sano oferuje sprawdzone wentylatory SanoFan, które mieszają powietrze i w ten sposób zapewniają optymalne ilości potrzebnego tlenu i odprowadzają nadmiar ciepła oraz szkodliwe gazy.

W oborze uwięzionej krowa ruszała się bardzo rzadko. Wszystko miała dostarczane na miejsce. W oborach wolno stanowiskowych krowy muszą ciągle chodzić: do paszy, do wody, do doju. Dlatego należy zapewnić im możliwie jak najkrótsze drogi dojścia, gdyż inaczej krowy będą tracić zbyt dużo sił oraz należy zwrócić większą uwagę na stan racic, gdyż kulejące krowy mające problemy z chodzeniem będą pobierały mniej paszy, mniej wody i ich stan zdrowotny chociażby z tego tytułu będzie ulegał dalszemu pogorszeniu, bo przy takie krowy będą częściej narażone na pojawienie się ketozy. Ważna jest również korekcja racic. Tu już nie wystarczy zrobienie jej 1 raz w roku, potrzebna jest korekcja co najmniej 2 razy w roku, a dla niektórych krów nawet 3 razy w roku.

Właściwe żywienie

Żywienie wysokowydajnych krów mlecznych nie jest sprawą łatwą, gdyż w zasadzie nie żywimy krowy, tylko miliardy niewidocznych mikroorganizmów żyjących w żwaczu, które trawią i rozkładają większość składników pokarmowych paszy. Od ich pracy zależą nie tylko efekty żywienia, ale także efekty całej pracy hodowcy, które decydują o uzyskiwanych dochodach z produkcji mleka. Aby mikroorganizmy dobrze się rozwijały muszą mieć przez cały czas tę samą pożywkę. Dlatego dawki nie należy nigdy zmieniać. Wszystkie składniki muszą być stosowane przez cały rok. Z kolei krowy nie będą selekcjonowały paszy, kiedy wszystkie składniki będą z sobą razem wymieszane, czyli kiedy będzie dawka TMR. Bez żywienia w systemie TMR nie można optymalizować dawki, gdyż każda krowa zjada coś innego. Czyli ile mamy krów w oborze, tyle mamy różnych dawek. Dlatego aby tego uniknąć Sano oferuje hodowcom doskonałe wozy paszowe Sano TMR Profi, które można również nabyć w korzystnym systemie ratalnym.

W tym roku nowością jest wóz paszowy samojezdny Sano TMR Profi Rambo. W dawce muszą się znaleźć również dodatki witaminowo mineralne takie jak Profisan lub Topsan. Ponadto, aby zapewnić najwyższe pobranie, pasza i woda powinny być dostępne przez cały czas, czyli 24 h na dobę. Krów nie należy dzielić na grupy. Nic to nie daje, a tylko utrudnia pracę w oborze. Wystarczy tylko jedna dawka dla krów laktacyjnych i jedna dawka dla krów zasuszonych. Przy czym dawka, dla krów zasuszonych to jest ta sama dawka, co dla krów w okresie laktacji rozcieńczona 3-4 kg słomy i aby zmienić stosunek kationowo-anionowy uzupełniona 50 g premiksu

Prenata 50
Protamilk i Lactoma zwiększają wydajność

W żywieniu krów wysokowydajnych śruta sojowa lub rzepakowa i zboża to za mało, aby poważnie myśleć o wysokiej wydajności.

Dawki powinny być wzbogacane różnymi dodatkami, które będą przede wszystkim stymulowały pracę żwacza i rozwój mikroorganizmów, a tym samym będą powodowały lepsze wykorzystanie pasz objętościowych. Temu celowi służą specjalne mieszanki Protamilk i Lactoma, które zwiększają produkcję mleka.

Protamilk zawiera energię, białko, aminokwasy, cukier, skrobię, siarkę i niacynę, jest biologicznym aktywatorem żwacza zarówno dla flory jaki i fauny, synchronizuje żwacz i stymuluje produkcję białka.
Dawkowanie: 1,3 kg Protamilk + 3 kg zboża = 10 litrów mleka,
Naklad 4,5 zł, a daje dochód 11 zł na krowę dziennie.
Zysk 6,5 zł x 305 dni = 1980 zł rocznie

Lactoma to połączony Protamilk razem ze zbożem, czyli stanowi gotową mieszankę stosowaną w gospodarstwach, w których brakuje zboża.
Dawkowanie: 4,2 kg Lactoma na produkcję 10 l mleka
Nakład: 4,7 zł daje dochód 11 zł na krowę dziennie
Zysk: 6,3 zł x 305 dni = 1920 zł rocznie Odchów cieląt według programu Sano

Znane przysłowie mówi „czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci”. Jeżeli nie odchowamy dobrze cielęcia, nie zapewnimy mu dobrych warunków do rozwoju, to nigdy nie uzyskamy niestety z niego krowy, która będzie dawała 10.000 l mleka.

To już w okresie odchowu kształtują się ważne organy, potrzebne później do wysokiej wydajności, takie jak serce, płuca, wątroba, wymię. Hodowcy niestety nie zawsze przywiązują właściwą uwagę do odchowu cieląt, skupiając się przed wszystkim na tym, aby cielę przeżyło i nie miało biegunki w pierwszym okresie odchowu. Cielę od pierwszych dni życia należy właściwie przygotować do wysokiej wydajności. Do pierwszej siary podajemy preparat wzmacniający odporność cieląt Cotosan, i po dokładnym wysuszeniu przenosimy cielęta do budki Sano Igloo. Następnie po odpojeniu siarą podajemy preparat mlekozastępczy Sanolac Premium i po 2 tygodniach pojenia stopniowo wprowadzamy Milsan, który podajemy przez następne 5 tygodni życia.

Preparaty mlekozastępcze mają bardziej odpowiedni dla cielęcia skład niż pełne mleko, a ponadto są znacznie tańsze. Od drugiego tygodnia należy podawać cielęciu specjalny starter Meggi, który bardzo korzystnie wpływa na rozwój żwacza. Od 4 tygodnia życia należy wprowadzić niewielkie ilości kiszonki z kukurydzy lub TMR dla krów laktacyjnych. Żywiąc cielęta według programu Sano hodowca zaoszczędza ponad 250 zł na ich odchowie. Jałówki w pierwszym roku życia dostają ten sam TMR, co krowy w okresie laktacji, a w drugim roku życia ten sam TMR, co krowy zasuszone.

Wydajność 10.000 l mleka zapewnia najwyższą opłacalność

Jeżeli będą spełnione powyższe i przedstawione wcześniej warunki, to każdy hodowca ma szanse na osiągnięcie wydajności krów 10.000 l mleka i więcej. A przy takiej wydajności można być nie tylko konkurencyjnym na rynku wobec innych krajów UE, ale i dobrze zarabiać na produkcji mleka. Każdy hodowca ma szanse zostać milionerem. Wystarczy mieć 50 krów o wydajności 10.000 l, aby rocznie odstawić 500.000 litrów mleka. Jeżeli na produkcji 1 litra hodowca zarobi 0,2-0,4 zł to w ciągu 5-10 lat może zarobić 1.000.000 zł. Natomiast, gdy wydajność będzie wynosiła 6.000 l, czy 8.000 l, to na pewno nie uda się uzyskać tak dużego zysku, czyli o wysokich dochodach nie ma nawet co marzyć. A na pewno posiadając krowy lepiej na produkcji zarabiać, i to dobrze niż narzekać, że nic się nie opłaca. Wszystko zależy od nas samych. A każdemu hodowcy uzyskać tak wysoką produkcję i wysokie dochody zawsze pomoże Sano. (rk)

Dr Ryszard Kujawiak
SANO- Nowoczesne Żywienie Zwierząt Sp. z o.o.
Kongres Olsztyn 2007

Dr Ryszard Kujawiak