Najbardziej popularnym kierunkiem wykorzystania kukurydzy jest zbiór całych roślin na kiszonkę. Wyróżnić można tu dwa kierunki produkcji: dla uzyskania kiszonki uniwersalnej o dużej ilość biomasy i średniej koncentracji energii, oraz produkcja kiszonki wysokoenergetycznej, gdzie zasady uprawy polowej są zbliżone do kukurydzy uprawianej na ziarno.
W plonie kukurydzy liczy się przede wszystkim kolba, a jeszcze dokładniej – ziarno, którego wartość stanowi ponad 70% całego zebranego plonu. W dobrej kukurydzy przeznaczonej do zakiszenia ziarno powinno stanowić ponad 50% masy. Uzyskać można to uprawiając tylko odpowiednie odmiany i zbierając w dojrzałości prawie pełnej. Koszt wyprodukowania 1 jednostki pokarmowej w udanej kiszonce z kukurydzy należy do najniższych spośród wszystkich pasz.
Przydatność kukurydzy jako surowca do produkcji kiszonki zależy od terminu zbioru. Im wyższe jest stadium dojrzałości, tym większy jest udział ziarna w plonie. Optymalnym terminem do zbioru na kiszonkę jest dojrzałość woskowa, przy zawartości suchej masy 30-34% w całych roślinach. W dojrzałości tej ziarno jest już dobrze wypełnione, a w kolbach znajduje się ponad 50% suchej masy, zaś łodyga i liście często jeszcze zielone. Zbierając kukurydzę w późnych stadiach dojrzałości – przy zawartości s.m. w całych roślinach powyżej 35 % – pogarsza się nieco przydatność do kiszenia. Receptą na to jest dokładne rozdrobnienie – uszkodzone musi być każde ziarno.
Prawidłowa ocena właściwej do zbioru dojrzałości jest niesłychanie ważna. Pomocne mogą być tu tabele, w których opisany jest wygląd i stan ziarna w poszczególnych fazach rozwojowych. Ponadto termin zbioru musi być ściśle uzależniony nie tylko od dojrzałości ziarna, ale też stanu łodyg i liści i tempa ich zasychania. Jeśli nie zwracamy na to uwagi, może się okazać, że zawartość suchej masy w kukurydzy wynosi 40%, co już rodzi kłopoty podczas zakiszania.
Rozwój rośliny i skład chemiczny kukurydzy jest inny niż typowych traw. Początkowo roślina wytwarza włókniste elementy tj. łodygi, liście i rdzenie kolb. W drugiej połowie wegetacji następuje intensywne wypełnianie ziarna w kolbie łatwo przyswajalnymi węglowodanami. Powoduje to zmianę struktury rośliny, zmniejsza się w plonie udział bogatych we włókno łodyg, liści i rdzeni kolb, a wzrasta udział ziarna. Dlatego wartość paszowa rośliny wyraźnie wzrasta wraz z dojrzałością. Z tego względu nie należy się zbyt spieszyć z terminem zbioru kukurydzy na kiszonkę. Powinno się go dokonywać w momencie pełnego wykształcenia kolby i wypełnienia jej ziarnem.
- Oceniając przydatność zielonki do kiszenia zwrócić uwagę należy przede wszystkim na:
- zawartość suchej masy w całych roślinach, ale też w łodygach i liściach oraz kolbach
- zawartość cukrów prostych
- pojemność buforową (opór zielonej masy na zmianę odczynu pH), mierzoną w g kwasu mlekowego/kg s.m.
Dobrze uprawiana i zbierana kukurydza zawiera ok. 32% s.m. i wystarczającą nawet w późnej dojrzałości ilość cukrów prostych. Ze względu na niską zawartość białka, kukurydza charakteryzuje się też niską pojemnością buforową. Powoduje to, że jest ona doskonałym surowcem kiszonkarskim.
- Jednak w celu uzyskania dobrej kiszonki z kukurydzy należy przestrzegać następujących zasad:
- • dokonywać zbioru w odpowiedniej fazie wegetacji,
- • dokładnie rozdrabniać,
- • w określonych przypadkach dodawać konserwant,
- • dobrze przygotować i szybko napełniać silos,
- • unikać stosowania pryzm a tym bardziej kurchanów,
- • szczelnie okrywać,
- • prawidłowo wybierać.
Kukurydzę przeznaczoną do zakiszania należy odpowiednio rozdrobnić, zapewniając równocześnie uszkodzenie każdego ziarna. Umożliwia to dobre trawienie ziarna w przewodzie pokarmowym zwierząt, a jego straty w kale są minimalne. Z punktu widzenia procesów fermentacji zachodzących w czasie kiszenia za optymalne rozdrobnienie uznaje się sieczkę o długości 1 cm. Najłatwiej wtedy ubić zakiszany surowiec, co ma wpływ na jakość wyprodukowanej kiszonki, a tym samym lepsze wyjadanie przez zwierzęta. Zbyt dokładne rozdrobnienie prowadzi jednak do destrukturalizacji sieczki, tym bardziej jeśli pasza przygotowywana będzie wozem paszowym dla systemu TMR.
Napełnianie silosu powinno odbywać się jak najszybciej, w celu szybkiego stworzenia warunków beztlenowych, które są konieczne do prawidłowego rozwoju bakterii mlekowych. Zakiszaną zielonkę z kukurydzy należy dokładnie rozłożyć i ubić, a następnie szczelnie okryć folią. Trzeba zwrócić uwagę, by folia była tak ułożona, aby zabezpieczyć przed wnikaniem wody opadowej. Wszystkie prace związane z napełnianiem silosu należy tak zaplanować, by wykonać je w ciągu 1-3 dni, w zależności od wielkości.
Kiszonkę można rozpocząć skarmiać po 6 tygodniach. Ściana wybierania kiszonki w silosie powinna być pionowa, tak by jej kontakt z powietrzem był jak najmniejszy. Jednorazowo powinno się wybierać tylko tyle kiszonki, ile przeznaczymy na bieżące potrzeby. Po zakończonym wybieraniu kiszonki w okresie letnim wskazane jest opryskanie ściany kwasem propionowym.
Należy szukać skutecznych i niezbyt drogich metod kiszenia, które dają pewność, że proces konserwacji zajdzie poprawnie i bez większych strat. Taką metodą jest konserwacja w rękawach foliowych z wykorzystaniem pras silosowych. Początkowo wadą technologii był wysoki koszt rękawa foliowego, co powodowało, że koszt konserwacji był zbyt wysoki. Dzisiejsza technologia zapewnia pewność techniczną, a stosunkowo niskie ceny rękawów foliowych powodują, że kiszenie tą metodą stało się tańsze niż kiszenie w silosach przejazdowych, zwłaszcza jeśli uwzględnić koszty budowy i konserwacji silosu. Za szerszym wykorzystaniem rękawów przemawiają też mniejsze straty w czasie kiszenia, które w zależności od produktu mieszczą się w zakresie 2-10%, a więc są przynajmniej 2-krotnie mniejsze niż w silosach przejazdowych.
Zakiszanie w rękawach foliowych zapewnia uzyskanie dobrej kiszonki prawie z każdego produktu, niezależnie od rodzaju surowca, zawartości suchej masy, a nawet stopnia rozdrobnienia. Jest to wynikiem szczelności okrycia i wysokiego stopnia zagęszczenia materiału w rękawie (600 do 1100 kg/m3). Tak przygotowany materiał kisi się szybko i bez większych strat. Za taką technologią przemawia też duża wydajność zestawu maszyn i jednoosobowa obsługa.
prof. dr hab. Tadeusz Michalski – Katedra Agronomii, Zakład Szczegółowej Uprawy Roślin – Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu
Zostaw odpowiedź