Będzie to pierwsza tak poważna kara, jaką Polska ma zapłacić do unijnej kasy. Jak dowiedziała się „Rzeczpospolita”, unijni urzędnicy żądają od polskich władz zwrotu ok. 400 mln zł z budżetu rolnego lat 2006-2007. Decyzja już zapadła, nie została jeszcze publicznie ogłoszona.
Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, wypłacając unijne dotacje, nie stosowała w pełni w latach 2005-2006 mapy lotniczej gospodarstw rolnych i tym samym złamała unijne prawo. – Nałożenie kar oznacza stratę dla budżetu, ale nie będzie miało skutków dla rolników – mówi minister rolnictwa Marek Sawicki.
Polska starała się o zmniejszenie sankcji do 88 mln zł. Ostatnim krokiem będzie odwołanie się do Trybunału Sprawiedliwości – zapowiada „Rz”.
Zostaw odpowiedź