Najważniejsze przyczyny przemieszczenia trawieńca u krów

Coraz więcej przypadków lewego (LPT) lub prawego (PPT) przemieszczenia trawieńca, głównie u krów rasy HF, zmusza do zastanowienia się nad przyczynami tego groźnego schorzenia okresu okołoporodowego. Niestety przyczyn jest wiele, co utrudnia profilaktykę. Bezwzględnie czynnikiem sprzyjającym jest wysoka wydajność mleka, chociaż nie sama synteza mleka jest tutaj problemem. To przede wszystkim zaburzenia metaboliczne, związane z wysoką wydajnością, powodują utratę apetytu, a pusty przewód pokarmowy oznacza zwielokrotnione ryzyko PT.

Przemieszczenia powodują znaczne straty ekonomiczne, co wynika z kosztów leczenia (zabieg operacyjny), przedwczesnego brakowania, upadków, zmniejszenia wydajności. Około 10 % krów, u których zdiagnozowano PT „wypada” ze stada przed następnym próbnym udojem. Pozostałe krowy w następnym miesiącu produkują około 350 litrów mleka mniej.

Główne przyczyny występowania LPT można podzielić na żywieniowe i nie żywieniowe (wiek, rasa, pora roku).

Wśród żywieniowych najważniejsze to:
1. błędy w żywieniu w okresie przejściowym
2. nadmierne otłuszczenie krów.

Ad. 1. Około 90 % wszystkich przypadków LPT przypada na pierwszy miesiąc laktacji, szczególnie na 2 pierwsze tygodnie. Błędy popełniane w okresie przejściowym stanowią największe ryzyko dla LPT. Najważniejszy z nich to nadmierna utrata apetytu powodująca:
a. mniejsze wypełnienie żwacza
b. zmniejszenie stosunku pasze objętościowe do pasze treściwe przy tradycyjnym systemie karmienia (nie przy TMR)
c. inne zaburzenia metaboliczne i infekcje.

Ad. a. Mniejsze wypełnienie żwacza, który powinien zapełniać jamę ciała, sprzyja przemieszczeniu trawieńca. Krowa tracąca apetyt jest w większym stopniu narażona na PT. Utrata apetytu może również dotyczyć okresu poporodowego i wiązać się na przykład z ketozą.

Ad. b. Tak nadmierne jak i za małe pobieranie pasz treściwych przed porodem może sprzyjać przemieszczeniu trawieńca. Gdy krowa pobiera nadmierne ilości pasz treściwych, a mniejsze pasz objętościowych, zmniejsza się wypełnienie żwacza. Zwiększa się koncentracja lotnych kwasów tłuszczowych w żwaczu, przez co zmniejsza się motoryka przewodu pokarmowego. Tak dzieje się w systemie tradycyjnego żywienia, gdy krowa ma do wyboru oddzielnie pasze treściwe i objętościowe, a także w żywieniu systemem TMR, gdy mieszanina jest źle wymieszana w wozie paszowym. Także w sytuacji, gdy jedyną paszą objętościową jest drobno pocięta kiszonka z kukurydzy. Skutecznym sposobem na przeciwdziałanie PT jest zwiększenie udziału w dawce pasz strukturalnych (włókna), co poprawia perystaltykę, przez co ułatwione jest usuwanie gazów. Przestrzegam jednak przed nadmiernym wykorzystywaniem tej metody. Można łatwo przesadzić w „przestrukturalnieniu” dawki czy TMR-u. Z jednej strony zmniejsza się przez to wydajność mleka, a z drugiej strony stwarza to ryzyko ketozy, czyli choroby braku energii.

Zwiększanie dawek pasz treściwych po porodzie, zwłaszcza w tradycyjnym systemie zadawania pasz (nie przy TMR), jest koniecznością, bo wraz ze wzrostem wydajności mleka zwiększa się zapotrzebowanie krów. To zwiększanie musi być jednak wyważone, aby nie spowodować kwasicy. Zaleca się zwiększanie dawek pasz treściwych po porodzie w tempie 1.0-1.5 kg/tydzień.

Ważnym zagadnieniem jest także umiejętne przygotowanie krów do laktacji, a więc żywienie w okresie 3 ostatnich tygodni ciąży. Często podejrzewa się, że duże dawki pasz treściwych (3-5 kg) przed porodem są ryzykowne dla LPT. Nie ma jednak żadnych naukowych potwierdzeń tej tezy. Aby uniknąć ewentualnego wpływu dużych dawek pasz treściwych na pogorszenie apetytu i przez to na LPT, należy dawki te wprowadzać równomiernie, przygotowując krowę, a przede wszystkim bakterie.

Ad. c. Unikanie innych chorób metabolicznych, także w postaciach subklinicznych, czyli trudnych do rozpoznania, jest jednym z najważniejszych celów profilaktyki PT. Zachorowalność na LPT jest bowiem ściśle związana z innymi chorobami metabolicznymi, jest często ich następstwem. Wiąże się to przede wszystkim z utratą apetytu w wyniku choroby pierwotnej. Ponadto niedobór Ca w okresie porodowym (hipokalcemia) może także stwarzać ryzyko LPT. Niedobór Ca zmniejsza motorykę przewodu pokarmowego, trawieniec staje się mniej „sprężysty”, mniej ruchliwy, zwiotczały (atonia), co utrudnia przepływ treści i usuwanie gazów. Nie stwierdzono jednak aby dodatek Ca w okresie okołoporodowym mógł mieć wpływ na zmniejszenie zapadalności na LPT. Także zapalenie błony śluzowej macicy, czy ostry stan zapalny gruczołu mlekowego, wiążące się z ogólnym zatruciem organizmu (zakażenie), mogą powodować zmniejszenie ruchliwości przewodu pokarmowego. Także wpływ ketozy na zapadalność na PT nie wiąże się jedynie z wpływem utraty apetytu na wypełnienie żwacza, ale także ma podłoże hormonalne.

Zachorowalność na PT zwiększa ryzyko innych chorób metabolicznych, w tym ketozy (ryzyko nawet ponad 50-krotne) czy endometritis (ryzyko 3.6-krotne).

Ad. 2. Badania amerykańskie (Dyk, 1995) wykazały, że ryzyko LPT wiąże się ściśle z nadmierną kondycją krów (punkty BCS). Krowy za grube mają zdecydowanie większe szanse na LPT, co wiąże się przede wszystkim z gorszym apetytem przed porodem, trudniejszym powrotem do dobrego apetytu po porodzie, a między innymi przez to ze zwiększoną zapadalnością na inne choroby metaboliczne. Krowy za grube nie jedzą przed porodem, a po porodzie osiągają maksymalne pobranie suchej masy zdecydowanie później niż krowy w prawidłowej kondycji, co te pierwsze naraża na większy ujemny bilans energii. Nadmierna kondycja krów zwiększa 2.4-krotnie ryzyko PT. Shirley (1994) podaje, że krowy-pierwiastki żywione tak aby ich kondycja była oceniana na 4.0 punkty BCS w ciągu ostatnich 60 dni ciąży, charakteryzowały się wysoką zapadalnością na subkliniczną ketozę po porodzie i aż 50 % z nich zachorowało na PT w pierwszych 30 dniach laktacji.

Inne czynniki sprzyjające LPT
Zwiększona zapadalność na LPT może również wynikać ze złej organizacji żywienia (zbyt małe pobranie paszy przez niektóre sztuki w wyniku braku dostępu do stołu paszowego). Tak zdarza się często w modernizowanych oborach wolno-stanowiskowych. Niezmiernie ważne jest również częste zadawanie pasz czy TMR-u, ich podrzucanie krowom. To zwykle zachęca je do pobierania większej ilości pasz. Wystawianie stołów paszowych na zewnątrz budynków inwentarskich, przy jednoczesnym braku zadaszenia, może również być powodem braku apetytu (gorąco, nasłonecznienie) lub niechętnego pobierania paszy zmoczonej przez deszcz czy śnieg. Dominacja starszych krów nad pierwiastkami w kojcach poporodowych może również sprzyjać zapadalności pierwiastek na LPT. Bardzo ważnym czynnikiem ryzyka są również choroby racic. I w tym przypadku bezpośrednim powodem LPT jest brak apetytu u krów z chorymi nogami. Warto również zastanowić się dlaczego w naszych stadach zwiększa się częstotliwość zachorowań w miesiącach styczeń-marzec. Także Cameron i in. (1998) wyliczyli, że okres zimowy w stanie Michigan zwiększa prawie 3-krotnie ryzyko PT. Pewien wpływ może mieć tutaj większa zapadalność na typowe choroby wirusowe (grypa, zapalenia płuc) oraz „budzenie” się w tym okresie objawów innych chorób wirusowych, w tym obecnego już w naszych stadach IBR-u. Choroby wirusowe, związane z ich przebiegiem stany gorączkowe zmniejszają apetyt, co zmniejsza wypełnienie żwacza. A może za mniejszy apetyt odpowiada też zadawanie krowom za zimnych kiszonek, często zmrożonych (wysłodki buraczane). Czy można pominąć wpływ picia zbyt zimnej wody? Czynnikiem sprzyjającym jest również poród bliźniąt, najczęściej klasyfikowany do tzw. trudnych, wiążących się z utratą apetytu po porodzie, co zwiększa ryzyko PT 4.3-krotnie.

prof. dr hab. Zygmunt Maciej Kowalski
Katedra Żywienia Zwierząt Akademii Rolniczej w Krakowie
Ferma Bydła 2006
Autor: Zygmunt Maciej Kowalski