Ceny jak na huśtawce. Podczas gdy w jednych firmach stawki spadają w innych niespodziewanie idą w górę. A wszystko w tym samym rejonie czyli Wielkopolsce. Reszta kraju zachowuje stoicki spokój, od kilku tygodni starając się jak najmniej ingerować w cenniki.
Fakt, że dziś potrzeby są małe, bo spora części zakładów ma jeszcze wolne. Ci co pracują grafiki dostaw mają już pełne. Dlatego jak mówią, trudno im zrozumieć skąd u konkurencji pomysł podwyżek.
Zdaniem hodowców to tylko powrót do tego co było wcześniej.
Skrajne opinie dotyczą też importu. Dla jednych to wyjątków opłacalny interes, bo średnio za 5 złotych 70 groszy otrzymują towar praktycznie najwyższej jakości. Innych zniechęca wysoki kurs euro i dlatego wybierają krajowe dostawy.
Dziś za klasę E rolnicy otrzymują najczęściej 5 złotych 20 groszy, za klasę U 5 złotych, czyli bardzo podobnie jak przed rokiem.
- TUCZNIKI wg wbc:
- S – 5,20 – 5,40 zł/kg
- E – 5,10 – 5,30 zł/kg
- U – 4,90 – 5,10 zł/kg
- R – 4,60 – 4,90 zł/kg
- O – 4,20 – 4,44 zł/kg
- P – 3,80 – 4,24 zł/kg
Wyraźne przeceny dotarły już na targowiska. Coraz częściej parę prosiąt można kupić poniżej 300 złotych. Powyżej 400 tylko w Małopolsce.
- PROSIĘTA – targowiska:
- woj. pomorskie – 220 – 300 zł/parę
- woj. łódzkie – 220 – 400 zł/parę
- woj. lubelskie – 220 – 400 zł/parę
- woj. kujawsko-pomorskie – 240 – 300 zł/parę
- woj. mazowieckie – 260 – 400 zł/parę
- woj. świętokrzyskie – 280 – 340 zł/parę
- woj. opolskie – 280 – 340 zł/parę
- woj. małopolskie – 380 – 420 zł/parę
Agnieszka Niemcewicz Redakcja Rolna TVP
Zostaw odpowiedź