Sejm przyjął budżet na 2011 rok

Rok, w którym czekają nas podwyżki stawek VAT-u, zdrożeje też benzyna. Wydatki na rolnictwo pozostaną na podobnym do obecnego poziomie. Opozycja podjęła próbę ich zwiększenia, ale bezskutecznie.

Dla rolników najważniejsze są te kwoty. Wydatki na rozwój wsi to 21 miliardów złotych, dotacja ma KRUS nieco ponad 15 miliardów oraz 15 miliardów na dofinansowanie Wspólnej Polityki Rolnej.

Kazimierz Plocke – wiceminister rolnictwa – „Jesteśmy z tego budżetu bardzo zadowoleni. Gwarantuje on realizację wszystkich celów postawionych przed ministrem rolnictwa.”

Ale opozycja, jak to opozycja kręciła nosem i narzekała na wysokość rolniczego budżetu.

Henryk Kowalczyk – poseł PIS – „Przyszłoroczny budżet będzie faktycznie podobny do tegorocznego, ale będzie zdecydowanie niższy niż budżet 2006/2007.”

W piątek posłowie głosowali nad przeszło 120 poprawkami i tzw. wnioskami mniejszości do ustawy budżetowej. Większość zgłosiła opozycja. Wśród nich poprawki zakładające zwiększenie wydatków na między innymi: ubezpieczenia rolnicze, dopłaty do kredytów preferencyjnych, akcji szklanka mleka, Inspekcji Weterynaryjnej oraz Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych oraz na meliorację. Wszystkie przepadły w głosowaniach. Nowa ustawa budżetowa zakłada, że od pierwszego stycznia wzrosną stawki podatku VAT z 22 do 23 procent. Teoretycznie nie będzie to dotyczyć żywności. Ale eksperci nie mają wątpliwości, że odbije się na kieszeniach konsumentów.

Andrzej Maria Faliński – Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji – wypowiedź archiwalna – „Myślę ze będzie dobrze jeśli skończy się tylko 5% podwyżkami na żywność w przyszłym roku.”

Kolejna zmiana dotyczy rynku biopaliw. Znikną ulgi akcyzowe na produkcję „zielonego paliwa”. Żądali tego krajowi producenci biokomponentów, którzy twierdzili, że masowy import promuje brazylijskich czy pakistańskich wytwórców etanolu. Koncerny paliwowe nie pozostawiają złudzeń: likwidacja ulgi odbije się na cenach benzyny i oleju napędowego.

Redakcja Rolna TVP