Polska wieś jest silnie zróżnicowana

Raport „Monitoring rozwoju obszarów wiejskich. Etap I”, przygotowany przez Fundację Europejski Fundusz Rozwoju Wsi Polskiej we współpracy z Instytutem Rozwoju Wsi i Rolnictwa PAN potwierdza, że polska wieś jest silnie zróżnicowana, a efekty realizowanej w Polsce polityki na rzecz obszarów wiejskich nie sprzyjają niwelowaniu dysproporcji w rozwoju społeczno-gospodarczym.

Wyniki pierwszego, niezależnego raportu „Monitoring rozwoju obszarów wiejskich. Etap I”, który w sposób kompleksowy przedstawia poziom rozwoju społeczno-gospodarczego obszarów wiejskich w Polsce, potwierdzają istnienie głębokiego ich zróżnicowania według wyraźnie zarysowujących się dwóch porządków: na linii wschód-zachód w ujęciu międzyregionalnym oraz w relacji centrum-peryferia w ramach poszczególnych regionów.

Obszary wiejskie wschodniej części kraju (również i części centralnej) wskazują na niższy poziom rozwoju społeczno-gospodarczego w stosunku do regionów zachodnich. W gminach Polski zachodniej bardziej zaawansowany jest proces dezagraryzacji lokalnej gospodarki, występują bardziej zasobne budżety gmin, młodszy jest zasób demograficzny, a warunki mieszkaniowe są korzystniejsze niż na wschodzie kraju.

Z drugiej jednak strony, obok podziału wschód-zachód, występuje także podział obszarów wiejskich na strefy centralne – powiązane z dużymi miastami – i strefy peryferyjne, położone najczęściej w strefie styku granic regionalnych. Gminy silnie powiązane z dużymi miastami wykazują znacznie większy stopień rozwoju niż rejony odległe od tych centrów. W gminach podmiejskich występuje bardziej zrównoważony rynek pracy, wyraźnie lepsza dostępność przestrzenna, bardziej zamożne są nie tylko budżety gmin, ale i gospodarstw domowych.

Najniższy poziom rozwoju osiągają gminy z woj. podlaskiego, lubelskiego, mazowieckiego, na obrzeżach łódzkiego, świętokrzyskiego, warmińsko-mazurskiego oraz Pomorza Środkowego. Najwyższy poziom rozwoju odnotowują gminy z obszarów wiejskich wokół Warszawy i Poznania, a także w pobliżu dużych miast i ośrodków administracyjnych w zachodniej części kraju: Kraków, Katowice, Opole, Wrocław, Szczecin, Trójmiasto. Aż 23 proc. gmin w Polsce (głównie we wschodniej i centralnej części kraju) stanowią te, w których dominuje rolnictwo tradycyjne. Charakteryzują się one niskim oraz bardzo niskim poziomem rozwoju społeczno-gospodarczego i są pomijane przy realizacji najważniejszych krajowych oraz paneuropejskich sieci dróg o podwyższonym standardzie.

Niezależnie jednak od istniejących podziałów i dysproporcji, gminy wiejskie i miejsko-wiejskie, zajmujące łącznie 93 proc. powierzchni kraju i zamieszkiwane przez 40% ludności, napotykają szereg problemów.

– Mimo, że wieś jest „młodsza” demograficznie od miasta, to starzenie się niektórych regionów jest głęboko zaawansowane, co dalej przekłada się np. na wysokie potrzeby w zakresie usług społecznych. Niemal wszystkie gminy demograficznie stare, gdzie ponad 1/5 to ludność w wieku poprodukcyjnym, skupione są we wschodniej i centralnej części kraju. „Najstarsze” jest woj. podlaskie (powiat hajnowski, siemiatycki, bielski). Jednocześnie obserwujemy tam stały proces wyludniania się tych gmin. Z kolei populacja gmin położonych wokół miast wojewódzkich, a więc ukształtowana pod wpływem migracji ludności, jest młodsza. Obecnie w kraju migracje ze wsi do miast równoważą migracje z miast na wieś. Są one jednak bardzo silnie zróżnicowane przestrzennie. Niedobór pozarolniczych miejsc pracy na lokalnym rynku pracy i w pobliskim miasteczku (nadal ponad 1/3 ludności wiejskiej pracuje głównie lub wyłącznie w rolnictwie), sprzyja „wypłukiwaniu” siły roboczej przez ośrodki aglomeracyjne, co jeszcze bardziej pogłębia problemy demograficzne polskiej wsi – tłumaczy dr hab. Monika Stanny, profesor Instytutu Rozwoju Wsi i Rolnictwa Polskiej Akademii Nauk.

Zdaniem autorów raportu, jedną z przyczyn takiego stanu są efekty realizowanej w Polsce polityki spójności i polityki regionalnej.

– Niestety efekty realizowanej w Polsce polityki na rzecz obszarów wiejskich nie są zadowalające i sprzyjają pogłębianiu się różnic w rozwoju społeczno-gospodarczym. Czy takie dysproporcje należy niwelować, czy je akceptować? Dokąd powinny zmierzać polityki publiczne oraz unijne instrumenty wsparcia kierowane na obszary wiejskie? Skonstruowana w wyniku przeprowadzonych badań typologia gmin może chociaż częściowo przyczynić się do rozwiązania tych wątpliwości – wyjaśnia Marek Zagórski, prezes Fundacji Europejski Fundusz Rozwoju Wsi Polskiej.


O badaniu

Badanie „Monitoring rozwoju obszarów wiejskich” obejmuje problematykę demograficzną, a także zagadnienia związane z dostępnością przestrzenną, sektorem rolniczym i pozarolniczym, stopniem dezagraryzacji gospodarki lokalnej, lokalnymi finansami publicznymi, rynkiem pracy, edukacją, zamożnością i warunkami bytowymi społeczeństwa oraz z aktywnością społeczną.

Monitoring rozwoju obszarów wiejskich bada zjawiska społeczno-gospodarcze do poziomu gminy. Badaniem objęto gminy wiejskie i miejsko-wiejskie w Polsce.

I etap projektu jest rezultatem dwuletnich prac badawczych. Jego zadaniem jest diagnoza przestrzennego zróżnicowania poziomu rozwoju społeczno-gospodarczego obszarów wiejskich w Polsce oraz wyznaczenie obszarów typologicznie jednorodnych pod względem czynników odpowiadających za zróżnicowane procesy rozwojowe. Zbiór danych składa się z ponad 120 tys. informacji pozyskanych z instytucji państwowych, a także z ankiet przeprowadzonych w 2173 urzędach gmin. Projekt Fundacji Europejski Fundusz Rozwoju Wsi Polskiej, realizowany przy wsparciu pracowników Instytutu Rozwoju Wsi i Rolnictwa Polskiej Akademii Nauk będzie także podstawą do dalszych pogłębionych badań, które będą prowadzone cyklicznie.

Raport został przygotowany w ramach Forum Inicjatyw Rozwojowych – projektu Fundacji EFRWP.