Marsz w dół. Tak najkrócej można opisać to co się dzieje z prognozami zbiorów zbóż. Pogoda już prawie na pewni wpłynie niekorzystnie na jakość ziarna. Ale wszyscy podkreślają to wciąż tylko prognozy i wszystko może się jeszcze zdarzyć.
Zacznijmy od Europy. W opublikowanym w połowie lipca raporcie francuska agencja Strategie Grains obniżyła prognozę zbiorów zbóż na Starym Kontynencie o 8 milionów ton. Dotyczy to zwłaszcza pszenicy oraz jęczmienia. Zbiory kukurydzy pozostały bez zmian. Niższe prognozy to efekt pogorszenia się pogody. Fala upałów w zachodnie i centralnej Europie negatywnie wpływa na kondycję zbóż jarych, a z kolei na południowym – wschodzie kontynentu opady wpłynęły na opóźnienie żniw co odbije się plonach i jakości ziarna. W Polsce sytuacja jest podobna.
Wiktor Szmulewicz – KRIR „Raz, że jakość będzie słaba, a dwa to uważam, że plony będą niższe, niż średnie z ubiegłych lat.”
Przewidywania rolników potwierdza Instytut Ekonomiki Rolnictwa, który skorygował wysokość zbiorów z 27 milionów do 26, 5 milionów ton. Podobnie twierdzi Krajowa Federacja Producentów Zbóż, która obniża szacunki poniżej 26 milionów ton. Choć to prognoza bez zbiorów kukurydzy. Spokój zachowują przetwórcy.
Adam Tański – Izba Zbożowo – Paszowa „Szacujemy, że zbiory sięgna poziomu 27 milionów ton – wszystkie zboża razem z mieszankami i kukurydzą. Jest to nieco powyżej średniej krajowej, ale niżej niż poziom z roku ubiegłego.”
W niszczycielski wpływ pogody na zboża nie dowierza także … resort rolnictwa.
Marek Sawicki – minister rolnictwa „W mojej ocenie plony zbóż w Polsce będą mniej więcej na poziomie średniej z wielolecia, czyli 27-27,5 mln ton.”
Ale wszyscy eksperci mówią , że pogoda może jeszcze „zamieszać” w dzisiejszych szacunkach zbiorów. Wszyscy także podkreślają, że prognoza jest tylko prognozą, a rzeczywistość jest nieprzewidywalna. Duże żniwa rozpoczną się na przełomie lipca i sierpnia. Obecnie koszony jest rzepak i jęczmień ozimy.
Witold Katner Redakcja Rolna TVP
Zostaw odpowiedź