Wzrost zainteresowania kozami, jaki obserwuje się w Polsce od końca lat siedemdziesiątych ubiegłego stulecia, przyczynił się do rozwoju hodowli tych zwierząt. W początkowym okresie koncentrowano się głównie na produkcji mleka, które było alternatywą dla dzieci uczulonych na białko mleka krowiego.
Gdy rynek został już nasycony zainteresowano się także przetwórstwem tego surowca. Po uruchomieniu wielu przydomowych przetwórni mleka asortyment wyrobów mleczarskich na naszym rynku uległ znacznemu rozszerzeniu, wspomagając zarówno rynek detaliczny jak i gospodarstwa agroturystyczne. Rozwój hodowli w małych stadach może doprowadzić do wzrostu konkurencyjności naszych produktów, szczególnie na rynku niemieckim.
Polskie koziarstwo jest zaliczane do czołówki państw europejskich. Pod względem wielkości pogłowia i produkcji mleka nasz kraj zajmuje 8. lub 9. miejsce w Europie i mimo że produkty kozie znajdują odbiorców głównie na rynku wewnętrznym, rozwój tej dziedziny hodowli jest postrzegany za granicą jako dynamiczny i konkurencyjny.
Powstanie typów użytkowych kóz oraz ich dalszy rozwój pozostaje w ścisłym związku z procesami domestyfikacyjnymi. To człowiek tak dobierał zwierzęta, aby pozyskać z nich produkty ściśle odpowiadające jego potrzebom. Początkowo jako myśliwy zaopatrywał się w mięso i skóry, polując na praprzodków dzisiejszych kóz, aby w kolejnych latach rozpocząć utrzymywanie zwierząt tego gatunku w sąsiedztwie swoich siedlisk, co umożliwiło mu ich użytkowanie mleczne, a z czasem i wełniste. Obecnie kozy utrzymuje się w następujących kierunkach użytkowych: mlecznym, mięsnym, wełnistym i wszechstronnie użytkowym.
Ciekawe jest także geograficzne rozmieszczenie poszczególnych kierunków użytkowania. W Europie przeważa kierunek mleczny, głównie w rejonie Morza Śródziemnego, ale także w krajach alpejskich, skandynawskich oraz w krajach Beneluksu. Polska zalicza się do czołówki państw pod względem skali użytkowania kóz w tym kierunku. W Afryce dominuje kierunek mięsny i ogólnoużytkowy, w Azji – wełnisty, puchowy i mięsny, Ameryce Północnej i Południowej – mięsny i ogólnoużytkowy, zaś w Australii chów tych zwierząt ma znaczenie marginalne. Taka różnorodność w kierunkach użytkowania niesie za sobą ogromną liczbę ras, spełniających określone kryteria.
Typ użytkowy mleczny
Kozy typu mlecznego są najbardziej rozpowszechnionym typem użytkowym w krajach o wysokiej kulturze rolnej i bogatych zasobach paszowych. Ich budowę ciała charakteryzuje duży wzrost i waga, a także żywy temperament, dobrze rozwinięte wymiona i wysoka wydajność mleka. Kozy wielu ras produkują około 1000 kg mleka w laktacji. Najpopularniejszymi rasami są tutaj:
- Rasa saaneńska – wyhodowana w dolinie rzeki Saanen w Szwajcarii, należy do najwybitniejszych kóz mlecznych. Jej wydajność w 10 miesięcznej laktacji wynosi 800-1200 kg. Zawartość tłuszczu w mleku kształtuje się na poziomie około 3,5%, a białka 2,8-3,0%. Kozy tej rasy są wysokie i długie. Ich masa ciała wynosi 50-90 kg u kóz i 80-120 kg u kozłów. Umaszczenie jest śnieżnobiałe do jasnokremowego, sierść gładka. Rasa saaneńska jest wykorzystywana do wytwarzania i uszlachetniania pogłowia kóz białych m.in. rasy polskiej białej uszlachetnionej, bardzo do niej podobnej z wyglądu, ale charakteryzującej się niższą wydajnością za laktację, osiągającą poziom 500-700 litrów mleka.
- Rasa alpejska – wyhodowana we Francji. Zwierzęta te posiadają bardzo charakterystyczne zabarwienie od jasnopłowego do ciemnobrązowego z czarnymi końcami kończyn. U osobników obu płci wzdłuż linii grzbietowej przebiega czarna pręga. Czarne są również okolice oczu i pyska. Ich masa ciała dochodzi do 50-70 kg u kóz i 80-100 kg u kozłów. Wydajność mleczna średnio przekracza 700 litrów za laktację. Zawartość tłuszczu mieści się w granicach 3,4-3,6%, a białka 3,0-3,1%.
Pozyskiwanie mleka do celów konsumpcyjnych czy przetwórczych wiąże się z ograniczeniem jego dostępności dla nowonarodzonych koźląt. Z tego też względu użytkowanie mleczne kóz przy zastosowaniu środków mlekozastępczych można rozpocząć od trzeciego tygodnia laktacji, natomiast w przypadku odchowu naturalnego – znacznie później. Ilość mleka jest uzależniona od długości jej trwania oraz dobowej wydajności zwierząt, a skład ulega ciągłym zmianom. W początkowej fazie laktacji dobowa produkcja tego surowca wzrasta, osiąga szczyt w trzecim miesiącu, po czym zaczyna maleć. Według badań profesora Romana Niżnikowskiego dla ras białej i barwnej uszlachetnionej wynosi ona 1,84 litra na dobę. Ogromne znaczenie dla produkcji mleka ma także długość życia kóz, liczebność miotu, jak również miesiąc wykotu młodych.
Mleko kozie ma specyficzny skład chemiczny. Zawiera około 12,5% suchej masy, w tym 3,0% białka i 3,5% tłuszczu. Jest bogate w sole mineralne i witaminy, przede wszystkim z grupy B. Po udojeniu należy je poddać filtracji w celu oddzielenia części stałych, a następnie schłodzić do temperatury 4°C i w tym stanie przechowywać do momentu dostawy.
Typ użytkowy mięsny
Przynależność do typu mięsnego różnych ras powoduje ich zróżnicowanie w zakresie cech pokrojowych oraz wydajności rzeźnej. Zaliczyć tu można rasy pierwotne, karłowate i szlachetne. Ich wspólnymi cechami są: wysoka plenność (do 200%), wysokie dobowe przyrosty (do 200 g) i wydajność rzeźna wynosząca ponad 60%. Należą do nich m.in.:
- Rasa burska – wyhodowana w Afryce. Zwierzęta charakteryzują się gładką sierścią i białym umaszczeniem z brązowymi plamami o różnych odcieniach. Rasa ta jest zaliczana do bardzo plennych i asezonowych. W ciągu dwóch lat można uzyskać trzy wykoty po dwa koźlęta w miocie. Tempo przyrostów dobowych osiąga poziom 230 g u kozłów i 180 g u kóz. Inne cechy decydujące o jej przydatności do produkcji mięsa to bardzo dobre umięśnienie, wysoka wydajność rzeźna i duża ilość tłuszczu okrywowego w tuszy. Zwierzęta te nie mają dużych wymagań pokarmowych. Wypasa się je głównie na terenach nieużywanych rolniczo oraz podczas wypasów w celu pielęgnacji krajobrazu. Nie wymagają strzyżenia ani dojenia. W Polsce kozły burskie są wykorzystywane do krzyżowania z rasą białą uszlachetnioną, w celu poprawienia wydajności mięsnej potomstwa.
- Rasa karłowata – wyhodowana w Afryce, sprowadzona do Europy jeszcze w XVII wieku. Ze względu na wysoką odporność na niekorzystne czynniki środowiskowe, rasa ta jest bardzo łatwa w utrzymaniu. Zwierzęta posiadają bardzo różnorodne umaszczenie, począwszy od białego, do brunatnego czy czarnego. Ich masa ciała wynosi około 25 kg. W miocie rodzi się średnio około dwóch koźląt, przy czym pozyskiwanie młodych od rocznych matek nie należy do rzadkości.
Użytkowanie mięsne kóz nie cieszy się w Polsce zbyt dużym zainteresowaniem, chociaż ze względu na walory smakowe i niskokaloryczny skład kozina powinna znaleźć swoje miejsce w jadłospisie naszych rodaków. Największym producentem tego surowca jest Azja, na drugim miejscu zaś Afryka. Europa zajmuje miejsce pośrednie, z tendencją zniżkową. W naszym kraju mięso kozie pozyskuje się w ilości śladowej i praktycznie nie bierze ono udziału w obrocie. Jest dostępne głównie w gospodarstwach agroturystycznych. Można jednak mieć nadzieję, że dalszy rozwój turystyki spowoduje wzrost zainteresowania tym produktem, także w celu zaspokojenia potrzeb kulinarnych gości zagranicznych, którzy oczekują oryginalnej kuchni, a to zainteresowanie stanie się wkrótce widoczne dla handlu.
Wełnisty kierunek użytkowy
Sztandarowymi przedstawicielkami tego kierunku użytkowania są kozy angorskie, występujące przede wszystkim w Azji Mniejszej, a w szczególności w Turcji. Zwierzęta te mają z reguły białe umaszczenie, wełnę skręconą w loki, niezwykle szybko rosnącą: w ciągu miesiąca przyrost dochodzi nawet do 2,5 cm. Wełna dzieli się na frakcje: puchową (około 17%), przejściową (81%) i okrywową (2%). Jest dość intensywnie karbikowana. Od samicy uzyskuje się 1-3 kg wełny rocznie, zaś od samca 3-6 kg. Rasa charakteryzuje się niską plennością oraz dużym procentem upadków koźląt w czasie odchowu, więc powiększenie stada często bywa możliwe tylko dzięki ich długowieczności.
Puchowy kierunek użytkowy
Do tej grupy zaliczane są przede wszystkim kozy kaszmirskie. Jest to grupa ras hodowanych w rejonie pogórza Himalajów. Tam też prowadzi się produkcję puchu – surowca wełnianego, z którego wytwarza się tkaniny odznaczające się bardzo wysoką jakością i delikatnością. Kozi puch pozyskuje się za pomocą wyczesywania zwierząt, a jego ilość nie przekracza 200 g rocznie od jednego osobnika. Kozy kaszmirskie użytkuje się także na mięso i mleko. Są one odporne na warunki środowiskowe, ale podobnie jak kozy rasy angorskiej charakteryzują się niskimi wskaźnikami rozrodu.
Kierunek wszechstronnie użytkowy
Typ ten jest reprezentowany przez bardzo wiele ras, stąd duże zróżnicowanie ich cech morfologicznych i użytkowych. W większości przypadków występują one lokalnie, dzięki czemu doskonale przystosowują się do miejscowych warunków utrzymania i żywienia. Dostarczają swoim właścicielom mleka, mięsa, skór, ale w niezbyt dużych ilościach. Cała populacja kóz ras polskich należy do tego kierunku użytkowania.
- Rasa biała uszlachetniona – występuje na terenie całego kraju. Zwierzęta mają proporcjonalną budowę ciała i krótki przylegający do skóry, lśniący włos. Cechą charakterystyczną tej rasy jest kuliste, dobrze rozwinięte wymię oraz wysoka wydajność mleka osiągająca poziom 650-900 kg w czasie laktacji. Jej plenność wynosi 120-180%.
- Rasa barwna uszlachetniona – tułów zwierząt jest koloru sarnio-brązowego z ciemną pręgą wzdłuż grzbietu, czarnymi końcami nóg oraz ciemnym zabarwieniem przy oczach i pysku. Są one zazwyczaj bezrożne, a ich cechą charakterystyczną jest duża odporność na niekorzystny wpływ środowiska. Produkcja mleka ilościowo jest zbliżona do kóz rasy białej uszlachetnionej.
- Kozy bezrasowe – jest to najliczniejsza populacja kóz występujących na terenie naszego kraju. Różnią się one pod względem wyglądu i użytkowości. Są bardzo odporne na warunki środowiska, w tym na nieodpowiednie i niedostateczne żywienie. Charakteryzują się także dobrą plennością.
Rynek kozich produktów
Od kilku lat można zaobserwować w Polsce wzrost spożycia koziego sera, jogurtów czy mleka. Obecnie stanowi ono około 1% całego rynku mleczarskiego. Głównymi producentami, a zarazem eksporterami kozich serów są: Francja, Hiszpania, Grecja, Włochy, Szwajcaria i Cypr. We Francji stanowią one 53% całkowitej produkcji serów miękkich. Około 30% z nich produkowanych jest tradycyjnie na fermach ze świeżego, surowego mleka, pozostałe 70% pochodzi z produkcji przemysłowej.
Mleko kozie jest szczególnie przydatne do produkcji serów miękkich, zarówno niedojrzewających, jak i dojrzewających i pleśniowych. Charakteryzują się one delikatną strukturą, mają spoistą konsystencję, niepowtarzalny smak i są łatwiej przyswajalne, ze względu na luźną strukturę skrzepu i małe rozmiary kuleczek tłuszczowych. Najlepsze efekty uzyskuje się przy wyrobie serów świeżych, kwasowopodpuszczkowych, z długim czasem krzepnięcia w niższych temperaturach. Mleko kozie może być też używane do produkcji serów półtwardych z ziarnem płukanym w trakcie obróbki, jak również do wyrobu sera edamskiego i sera typu cheddar.
Mleczne napoje fermentowane powstające na bazie mleka koziego pod wieloma względami różnią się od tworzonych w oparciu o mleko krowie. Zawartość lotnych związków zapachowych i dwutlenku węgla, powstających podczas fermentacji kultur mezofilnych lub jogurtowych w mleku kozim, jest niższa niż przy użyciu takich samych kultur w mleku krowim. Niższa zawartość aldehydu octowego w jogurtach z mleka koziego jest spowodowana wyższym poziomem wolnej glicyny, która działa inhibicyjnie na aldolazę treoninową przekształcającą treoninę do aldehydu octowego i glicyny.
W Polsce najlepiej sprzedają się produkty takie jak: mleko kozie UHT, sery twarde i ser sałatkowy. Dużą popularnością cieszą się również sery świeże, twarogowe do smarowania czy pleśniowe. Nieco inaczej przedstawia się oferta gospodarstw agroturystycznych. Ich oferta opiera się na tradycyjnych wyrobach z terenów Podkarpacia, z których dużą popularnością cieszą się twarożki naturalne, ser podkarpacki biały lub wędzony czy bryndza.
Ocenia się, że rynek mleka koziego i jego przetworów rośnie z każdym rokiem o około 10-15%. W Polsce produkcja tego surowca, według szacunkowych wyliczeń, wynosi około 3,8 mln litrów. Głównymi odbiorcami produktów kozich są alergicy, aczkolwiek są one także wysoko cenione przez osoby, dla których są one alternatywnym naturalnym źródłem wielu witamin niezbędnych dla harmonijnego rozwoju i które cenią sobie naturalny sposób pozyskiwania tego surowca w dobie wszechogarniającej nas unifikacji żywności.
Joanna Radziewicz
Zostaw odpowiedź