Holenderscy hodowcy trzody czekają na sprawiedliwość i skazanie irlandzkiej firmy farmaceutycznej za masowe zatrucie pasz hormonami.
Koncern przyznał się jedynie do 4 z 18 stawianych mu zarzutów. Wszystko wydarzyło się w 2002 roku. Hodowcy z Holandii zauważyli, że świnie są niepłodne. Zlecili badania i ku ich zaskoczeniu okazało się, że we krwi wykryto hormony antykoncepcyjne.
Jak się tam znalazły? Irlandzki producent leków sprzedał skażoną hormonami wodę belgijskiemu producentowi pasz. Ten wyprodukował nafaszerowaną chemią karmę i wysłał do holenderskich odbiorców.
Straty były gigantyczne. Ubito ponad 50 tysięcy świń, straty oszacowano na przynajmniej 100 milionów euro. Wyrok sądu w Dublinie spodziewany jest w przyszłym miesiącu.
Anna Katner Redakcja Rolna TVP
Zostaw odpowiedź