Polsce potrzebny jest Narodowy Program Rozwoju Wsi, bo reguły wolnorynkowe nie wystarczą. W ten sposób Lech Kaczyński odniósł się do trudnej sytuacji w rolnictwie. W trakcie Dożynek w Spale, Prezydent skrytykował też system pośrednictwa sprzedaży produktów rolno-spożywczych.
Dożynki to czas na podsumowanie żniw. Choć plony były nienajgorsze, to ceny już znacznie poniżej oczekiwań. A to stawia wielu rolników w trudnej sytuacji finansowej. Ci, którzy mogą magazynują ziarno i czekają na lepsze czasy.
Lech Kaczyński, Prezydent RP: życzę wam, żeby następne lata były łatwiejsze. One muszą być łatwiejsze. Bo lata 2005-2007 pokazały, że może być lepiej.
Obecny rok dał się mocno we znaki nie tylko producentom zbóż. Stratami zakończą sezon też sadownicy i producenci mleka. Złe nastroje w rolnictwie to efekt pogarszającej się koniunktury światowej, ale swój udział mają też nieuczciwi pośrednicy.
Lech Kaczyński, Prezydent RP: jeśli tak spadają ceny produktów rolnych, to dlaczego w sklepach tego nie widać.
Dlatego działalność firm dystrybuujących artykuły rolne ma być dodatkowo kontrolowana.
Marek Sawicki, minister rolnictwa: na mój wniosek komisja Europejska tą sprawą zajmuje się. Tak więc, będzie w Polsce powołany zespół, który ma za zadanie opracować taką mapę dochodzenia do normalności na rynku.
Podczas dożynek, Prezydent mówił też o dostępie młodzieży wiejskiej do edukacji. Przypomniał, że zaledwie 6% mieszkańców wsi posiada wykształcenie wyższe – w miastach 20. Dlatego w tej dziedzinie wciąż mamy wiele do zrobienia.
Radosław Bełkot Redakcja Rolna TVP
Zostaw odpowiedź