Coraz droższa żywność może doprowadzić do kłopotów ekonomicznych

Eksperci ONZ ostrzegają – żywność jest coraz droższa i może to prowadzić do poważnych kłopotów ekonomicznych – zwłaszcza krajów biednych. Co gorsze końca podwyżek na razie nie widać, a indeks cen towarów osiągnął w grudniu rekordowy poziom.

Każdego miesiąca analitycy zbierają globalne ceny podstawowych produktów żywnościowych – zbóż, oleistych, mleka, mięsa, cukru i obserwują zmiany. W grudniu indeks przebił do tej pory najwyżej notowane wartości z czasów kryzysu żywnościowego w 2008 roku. Wysokie ceny żywności wraz z rosnącymi cenami paliw i energii tworzą istną mieszankę wybuchową – uważają eksperci i przypominają zamieszki sprzed 3 lat w Egipcie, w Kamerunie i na Haiti. Analitycy FAO wypowiadający się dla Reutersa boją się, że to jeszcze nie koniec podwyżek na rynku zbóż, bo już trudną sytuację pogarszają prognozy kolejnych zbiorów.

Abdolreza Abbassian – ekonomista, Organizacja Narodów Zjednoczonych do Spraw Wyżywienia i Rolnictwa: „W przeszłości były momenty, jak w 2008 roku, kiedy to ceny bardzo szybko szły w górę, ale równie szybko spadały. Niestety sytuacja się zmieniła. Zmieniły się warunki popytu i podaży. Najbardziej martwią nas warunki klimatyczne, które tak mocno wpływają na produkcję rolna, a trudno je wcześniej przewidzieć”.

I najlepszym przykładem jest Australia, która miała wspomóc światowy rynek zbóż dobrymi zbiorami, a walczy z niszczycielską powodzią.

Anna Katner Redakcja Rolna TVP