Archer Daniels Midland Co., największa na świecie firma przetwórstwa zbożowego ogłosiła we wtorek wyniki za III kw. roku podatkowego, które były niższe od prognoz analityków bowiem niższe ceny substancji słodzących i skrobi ograniczyły dochód z przetwarzania kukurydzy.
Jak ogłosiła spółka z siedzibą w Decatur, w okresie styczeń-marzec zysk netto wzrósł do 421 mln dol., czyli 65 centów na akcję z 3 mln dol. (czyli z progu rentowności po przeliczeniu na akcję) rok wcześniej. Średnie szacunki 10 analityków ankietowanych przez Bloomberga wynosiły 72 centy. Wartość sprzedaży wzrosła o 2% do 15,1 mld dol.
Spółka kierowana przez Patricię Woertz musi sobie radzić w sytuacji niższych cen na niektóre produkty działu przetwórstwa kukurydzy, co częściowo zrównoważyły niższe ceny ziarna. Zysk operacyjny z produkcji substancji słodzących i skrobi spadł w porównaniu z zeszłym rokiem o 69% do 45 mln dol. Cena używanego jako paliwo etanolu z kukurydzy spadła w tym roku na giełdzie chicagowskiej o 16%.
„Spadające ceny etanolu i syropu kukurydzianego pogarszają perspektywy ADM na resztę roku kalendarzowego. Znaczne spadki wartości rynkowej działów przetwórstwa kukurydzy i pszenicy spowodowały nieosiągnięcie szacowanych przez nas zysków” – napisał Robert Moskow, analityk nowojorskiego oddziału Credit Suisse Group.
Wyniki dotyczące syropu kukurydzianego były niższe w stosunku do szacowanych przez Moskowa o 132 mln dol. 9-milionowy zysk z przetwarzania innych surowców – głównie pszenicy i kakao – był o 100 mln poniżej prognozy.
Zysk z przetwórstwa kukurydzy zwiększył się ponad dwukrotnie do 104 mln dol., bowiem poprawiła się marża na etanolu i zwiększyła się sprzedaż lizyny, dodawanej do paszy dla bydła. Na koszty działu wpłynęły tzw. straty w wartości rynkowej oraz „nieefektywność operacji hedgingowych” związanych z opcjami na zakup kukurydzy.
Jak stwierdził wiceprezes ds. oceny kredytowej spółek w Brookfield Investment Management David Lagasse, lepsze od spodziewanych wyniki działów nasion oleistych i usług rolniczych zrównoważyły gorsze zyski na kukurydzy, pszenicy i kakao. Jego zdaniem zysk bez uwzględnienia 47 mln dol. długów mieścił się w oczekiwanym przedziale.
Zyski w dziale nasion oleistych wzrosły o 81% do 405 mln dol. Fabryki ADM w Ameryce Płn. działały z większymi mocami przerobowymi, co przyczyniło się do większej rentowności i produkcji, po tym jak w zeszłym roku spadły plony soi w Ameryce Płd. Na wyniki działu pozytywny wpływ miał większy popyt na biodiesel w Europie i Ameryce Płd.
Zysk działu usług dla rolnictwa (m.in. magazynowanie i transport zboża) wzrósł o 36% do 165 mln dol., w sytuacji niewielkiego wzrostu popytu. Jest to największy dział firmy pod względem wielkości sprzedaży. Ma on dalszy potencjał rozwoju w miarę wzrostu światowej produkcji zbóż, jak ocenia Ina Horowitz, analityk firmy Rafferty Capital Markets z Nowego Jorku: – Będzie coraz więcej ziarna w obrocie. Powinno to dobrze wpłynąć na segment obróbki i przewozu. Duże ilości i solidny wolumen przewozu.
Spółka ADM, która na koniec kwartału miała według raportu 2,1 mld dol. w gotówce i aktywach pokrewnych, aktywnie analizuje możliwości przejęć. – Część naszego rozwoju widzimy jako wynik fuzji i przejęć, ale trudno jest przewidzieć, kiedy one nastąpią. Dlatego utrzymujemy silny bilans i przysłowiowy zapas amunicji na ten cel – mówił podczas telekonferencji z analitykami dyrektor ds. finansowych Steven Mills. Odmówił on podania terminów jakichkolwiek transakcji. – Aktywnie przeglądamy możliwe obecnie transakcje i szukamy następnych – stwierdził.
Shruti Date Singh Bloomberg News