Młynarze narzekają na piekarzy, piekarze na młynarzy, a producenci zbóż wciąż pomstują na ceny.
I nie ma się co dziwić. Bo choć niektórzy analitycy tego rynku na siłę próbują dojrzeć stabilizację, trudno nie zauważyć, że pojawienie się kukurydzy z nowych zbiorów pociągnęło za sobą kolejne przeceny.
Do grona liczących coraz mniejsze zyski dołączyli więc jeszcze producenci kukurydzy. W tradycyjnych rejonach uprawy tego ziarna ceny tylko nieznacznie przekraczają 400 złotych.
A trzeba pamiętać, że przez południową granicę wciąż wjeżdża węgierskie i słowackie zboże. To także nie pozwala cenom zmienić kierunku. Importerzy za tonę kukurydzy z dowozem liczą sobie dokładnie tyle, ile wynoszą stawki w magazynie sprzedającego.
- CENY KUKURYDZY:
- kraj (w magazynie sprzedającego) – 420 – 430 zł/t
- import (z dostawą) – 420 – 430 zł/t
Wzrosło nieco zainteresowanie zakupem jęczmienia paszowego. Wzrósł popyt, ale nie ceny. Na południu tona kosztuje 450 złotych. Na północy 500.
- JĘCZMIEŃ – ceny transakcyjne:
- pd – 450 – 460 zł/t
- pn – 480 – 500 zł/t
Tanieją też zboża konsumpcyjne. Eksport realizowany jest tylko w niewielkim stopniu. Sporadycznie, najlepsze jakościowo ziarno kupują Niemcy.
Małgorzata Motecha-Pastuszko Redakcja Rolna TVP