Teraz już nie nadmiar wody, a jej brak zagraża rolnikom. Lubelszczyzna i mazowieckie – to obecnie jedyne województwa w kraju, zagrożone suszą. Tak wynika z najnowszego raportu puławskiego Instytutu Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa. Suszę odczują zwłaszcza rolnicy uprawiający rośliny strączkowe na słabej jakości glebach.
Obecnie suszą zagrożonych jest 70 gmin. Najwięcej – na Lubelszczyźnie, w powiatach: puławskim, ryckim, radzyńskim, bialskim i lubartowskim.
dr Andrzej Doroszewski – Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach – „To o czym mówię – susza – oznacza, 20% strat w uprawach roślin strączkowych względem średnich wieloletnich. Dotyczy to głównie gleb słabych bardzo podatnych na suszę.”
Susza daje się we znaki zwłaszcza roślinom strączkowym.
doc. Jerzy Księżak – kier. Zakładu Uprawy Roślin Pastewnych IUNG – „W tym roku na szczęście w naszych okolicach – w okolicach Puław – wystąpiła większa ilość opadów niż średnia wieloletnia, niemniej jednak w drugiej części czerwca i okresie lipca było stosunkowo mała ilość opadów, w związku z tym należy liczyć się ze stratą plonów.”
Od początku czerwca Instytut opracowuje takie raporty co 10 dni. Ostatnio najmniej deszczu spadło w północnej części Lubelszczyzny i południowej – Mazowsza. Najwięcej opadów w dalszym ciągu występuje w południowych częściach województw: dolnośląskiego, śląskiego, małopolskiego i podkarpackiego.
Magda Kozak-Siemińska Redakcja Rolna TVP