Wizyta brytyjskiego ministra rolnictwa

Wizyta brytyjskiego ministra rolnictwa

To był przedsmak tego jak trudne czekają nas negocjacje w sprawie funduszy na rolnictwo po 2013 roku. Wizyta brytyjskiego ministra nie pozostawiła wątpliwości. Rząd Jej Królewskiej Mości jest za ograniczeniem unijnych wydatków, w tym także dotacji dla farmerów.

Wczorajszy gość ministra rolnictwa opowiada się za odejściem od historycznych tytułów do płatności bezpośrednich. Ta sprawa wydaje się być przesądzona. Nie ma chyba w Unii Europejskiej ani jednego państwa, które popierałoby utrzymanie takich mechanizmów. I słusznie dodają ekonomiści.

prof. Andrzej Kowalski, Instytut Ekonomiki Rolnictwa – „Jest to chyba niezrozumiałe, że w Grecji dopłaty są wyższe niż w krajach o znacznie gorszych warunkach gospodarowania i trudno to wytłumaczyć.”

Ale wróćmy do wizyty brytyjskiego ministra. Oprócz chęci likwidacji historycznych tytułów do dopłat bezpośrednich zgadzamy się z Londynem w jeszcze jednej sprawie. Wspólna Polityka Rolna powinna opierać na dwóch filarach: dopłatach bezpośrednich oraz funduszach na rozwój wsi. Niestety w sprawach zasadniczych, czyli wysokości unijnego budżetu na rolnictwo w latach 2014-2020 zgody nie ma. Wielka Brytania chce jego ograniczenia.

Jim Paice- minister rolnictwa i żywności Wielkiej Brytanii – „Wiele krajów w Unii Europejskiej w tym Wielka Brytania stawia czoło ogromnym problemom finansowym, musimy na przykład znacznie ograniczyć wydatki państwa to oczywiste, że nie jesteśmy za tym, aby utrzymywać duże wydatki na rzecz Wspólnoty na rok przyszły czy na lata 2014-2020. Dlatego można się spodziewać, że podczas negocjacji nasz premier czy kanclerz skarbu będą za ograniczeniem wydatków na ten cel.”

Polska wraz z pozostałymi państwami grupy wyszehradzkiej oraz Rumunią i Bułgarią ma oczywiście zdanie odmienne.

Marek Sawicki, minister rolnictwa – „Wielka Brytania chce, aby budżet na Wspólną Politykę Rolną był zmniejszony, my stoimy na stanowisku, że WPR w nowej perspektywie powinna być finansowana na poziomie obecnym.”

Za siedem miesięcy Polska obejmie w Unii Europejskiej prezydencję. W tym czasie będą toczyć się najważniejsze negocjacje na temat przyszłości Wspólnej Polityki Rolnej.

Witold Katner Redakcja Rolna TVP