Unijny podatek mało prawdopodobny, pomoc dla rolnictwa przetrwa – Lewandowski

Nadchodząca reforma budżetu Unii Europejskiej utrzyma istniejący system pomocy dla rolnictwa i prawdopodobnie nie będzie obejmowała jakiegokolwiek pan-unijnego podatku, powiedział nowy szef budżetu UE.

Następny długoterminowy budżet UE na lata 2014-2021, wart prawdopodobnie setki miliardów euro, powinien być bardziej skoncentrowany na badaniach, rozwoju, innowacjach i polityce zagranicznej bloku, powiedział Reuterowi europejski komisarz ds. rozwoju, Janusz Lewandowski.

Negocjacje na temat unijnych wydatków rozpoczną się prawdopodobnie w tym roku i będą trudne, bo państwa członkowskie wciąż odczuwają konsekwencje kryzysu gospodarczego, powiedział w wywiadzie.

“Post-kryzysowa Europa zmaga się z konsekwencjami fiskalnymi pakietów stymulacyjnych i jest poważnie zadłużona. To nie są warunki, w których rozmowy o pieniądzach będą łatwe”, powiedział.

Lewandowski będzie pracował nad zarysem reform budżetowej w nowej Komisji Europejskiej, której pięcioletnia kadencja zaczęła się w lutym.

Obecny budżet UE jest wart około 125 miliardów euro (170 miliardów dolarów rocznie), czyli zaledwie nieco ponad jeden procent PKB. Lewandowski nie chciał spekulować, czy ten poziom się utrzyma biorąc pod uwagę, że najwięksi płatnicy netto bloku, tacy jak Niemcy i Wielka Brytania będą prawdopodobnie starali się go obniżyć.

“Budżet w wysokości jednego procenta produkcji gospodarczej nie wystarcza do zaspokojenia politycznych ambicji UE i rosnącej liczby jej kompetencji”, powiedział Lewandowski.

Wprawdzie istnieje ogólna zgoda co do tego, że licząca 27 państw UE powinna zwiększyć wydatki na innowacje, ale by to zrobić, trzeba by poważnie uszczuplić wsparcie dla rolnictwa, na które obecnie idzie ponad 40 procent budżetu.

“Lobby rolnicze nie jest słabe. To silna grupa krajów. Wspólna polityka rolna przetrwa. Osobiście jestem przeciwko renacjonalizacji polityki rolnej, ponieważ mogłoby to zakłócić funkcjonowanie wspólnego unijnego rynku”, powiedział Lewandowski.

Unijnych wydatków na rolnictwo będzie prawdopodobnie bronić rolnicza potęga – Francja, wespół z Polską, Rumunią i Irlandią.

UNIJNY PODATEK MAŁO PRAWDOPODOBNY

Lewandowski powiedział, że przyszłe wydatki na rolnictwo mogą być bardziej zorientowane na unijne priorytety, takie jak walka ze zmianami klimatycznymi i produkcja energii ze źródeł odnawialnych, a mniej na bezpośrednie dopłaty dla farmerów.

Dodał, że nie oczekuje, by przyszłe przychody były oparte na jakimkolwiek nowym, pan-europejskim podatku. Propozycje takiej daniny rozciągają się od podatku od transakcji finansowych po podatek energetyczny lub wpływy ze sprzedaży pozwoleń na emisję dwutlenku węgla.

Wszelka decyzja dotycząca podatków wymaga jednomyślności wśród krajów UE, a tę trudno będzie osiągnąć.

Lewandowski powiedział, że spodziewa się, iż obecny system narodowych składek opartych na rozmiarach gospodarek i przychodach podatkowych zostanie uproszczony, między innymi poprzez likwidację lub ograniczenie różnych wyjątków, takich jak rabat brytyjski pochodzący z unijnej kasy.

Powiedział, że w połowie 2010 roku Komisja zaproponuje pierwsze propozycje reform budżetowej. Szczegóły będą znane na początku 2011 roku, zaś rozmiar budżetu i poziom wydatków zostanie zaproponowany w maju lub w czerwcu.

Wyraził też nadzieję, że unijne rządy dojdą do porozumienia w sprawie długoterminowego budżetu na szczycie w czerwcu 2012 roku, kiedy Dania obejmie sześciomiesięczną rotacyjną prezydencję w UE, tak by móc zacząć negocjacje z Parlamentem Europejskim.

Reuters