Poniedziałek w punktach skupu tuczników, nie przynosi żadnych konkretnych rozstrzygnięć.
Podczas gdy jedni delikatnie podnoszą ceny, inni wręcz przeciwnie. Jednak zdecydowana większość firm utrzymuje cenniki na ubiegłotygodniowym poziomie. Co oznacza, że 3 złote 70 groszy, dużo rzadziej 3 złote 90 groszy wciąż jest aktualne.
Tymczasem z zachodu Europy dochodzą wieści o podwyżkach. W piątek ceny żywca w klasyfikacji poubojowej poszły w górę o 5 eurocentów za kilogram.
To sprawia, że eksport staje teraz pod znakiem zapytania. Ale czy spowoduje to większe zmiany na naszym podwórku? Trudno oceniać, bo wciąż łatwiej kupić świnie, niż sprzedać mięso czy gotowe wyroby – komentują przetwórcy.
Spore rozbieżności cenowe dotyczą skupu tuczników tylko w najniższych klasach. Ale im wyższa jakość, tym stawki bardziej wyrównane. Jednak nadal klasa „S” nie przekracza 5,5 złotego.
- TUCZNIKI wg wbc:
- S – 5,30 – 5,40 zł/kg
- E – 5,25 – 5,40 zł/kg
- U – 5,00 – 5,10 zł/kg
- R – 4,60 – 5,00 zł/kg
- O – 4,10 – 4,80 zł/kg
- P – 3,45 – 4,40 zł/kg
A na targowiskach coraz częściej parę prosiąt można kupić po 250 złotych. Rzadko stawki maksymalne krążą wokół 400 złotych.
- PROSIĘTA – targowiska:
- woj. kujawsko-pomorskie – 230 – 300 zł/para
- woj. pomorskie – 250 – 300 zł/para
- woj.opolskie – 250 – 300 zł/para
- woj. łódzkie – 250 – 380 zł/para
- woj. mazowieckie – 250 – 390 zł/para
- woj. świętokrzyskie – 280 – 320 zł/para
- woj. małopolskie – 300 – 420 zł/para
Małgorzata Motecha-Pastuszko Redakcja Rolna TVP