Tempo, tempo

Ponad 8 miliardów złotych dla miliona rolników. Mimo przejściowych kłopotów tempo wypłaty dopłat bezpośrednich jest wysokie. Agencja Restrukturyzacji zapewnia, że zdecydowana większość pieniędzy jest już na kontach, a w tym miesiącu pójdą kolejne przelewy.

Sławomir Wróbel dopłaty bezpośrednie dostał jeszcze w grudniu. Większość pieniędzy już wydał.

Sławomir Wróbel, wieś Gulczewo: przez ostatnie lata to zwykle przeznaczałem to na inwestycje, ale teraz w związku z tym że gospodarka nam osłabła więc bardziej na bieżące czyli środki ochrony roślin, paliwo.

Dzięki temu pan Sławomir zaoszczędził kilkaset złotych, bo w grudniu zarówno paliwo jak i nawozy były tańsze. Dlatego niecierpliwość rolników, którzy jeszcze nie dostali dopłat bezpośrednich nie dziwi.

Marcin Kołątaj, wieś Romanów: dostałem decyzję a dopłat nie mam. Także nie mam żadnych informacji o wpłynięciu pieniędzy na konto.

Im dłużej trzeba czekać tym straty są wyższe.

Marcin Kołątaj, wieś Romanów: dopłaty zaczynają wpływać, ceny nawozu idą w górę. Dopłaty rolnicy powydają nawozy są dużo tańsze.

Urzędnicy zapewniają, że zdecydowana większość rolników pieniądze dostanie lada dzień.

Jolanta Dobiesz, ARiMR: do końca lutego tego roku agencja planuje wypłacić płatności dla ponad 210 tysięcy rolników na kwotę 2,2 miliarda złotych.

A to oznacza, że jeszcze w tym miesiącu 90% rolników będzie miało pieniądze na kontach.

Dorota Florczyk Redakcja Rolna TVP