Sezon na truskawki ruszył również we Francji. Plony mają być wyjątkowo udane, mimo, że powierzchnia upraw wcale się nie zwiększyła. Wstępne szacunki tamtejszego ministerstwa rolnictwa mówią o zbiorach większych o ok. 7%.
Jednak 49 tysięcy ton to i tak mniej niż krajowe zapotrzebowanie. Konsumpcja wynosi ponad 100 tysięcy ton, wiec brakująca ilość Francuzi importują.
Niewesoło jest za to na rynku włoskim i hiszpańskim. Tam produkcja jest znacznie mniejsza niż w poprzednim sezonie. We Włoszech plantatorów odstraszyły niskie ceny w 2009 roku, w Hiszpanii wczesne uprawy truskawek zniszczyły ulewne deszcze, teraz producenci boją się kolejnej suszy.
Anna Katner Redakcja Rolna TVP
Zostaw odpowiedź