Prognozy zasiewów wyglądają imponująco

Prognozy zasiewów wyglądają imponująco

Cena czyni cuda, dlatego prognozy zasiewów przyszłorocznych upraw zbóż zarówno na starym kontynencie jak i za oceanem wyglądają imponująco. Z najnowszych danych Organizacji Narodów Zjednoczonych do Spraw Wyżywienia i Rolnictwa wynika, że rolnicy – zachęceni podwyżkami cen ziarna – zwiększą zasiewy przynajmniej o 3 procent. Czy to jednak wystarczy, by zabezpieczyć rosnący popyt?

Na to pytanie starali się odpowiedzieć w najnowszym raporcie eksperci FAO. Jedno jest pewne – w tym roku globalne dostawy zbóż spadły o 5 procent do niespełna 650 milionów ton ze względu na duże straty w rosyjskich uprawach. Problemy z podażą sprawiły, że notowania ziarna na światowych rynkach rozszalały się, osiągając poziomy zbliżone do tych z kryzysu w 2008 roku. I to właśnie dobra koniunktura na giełdach jest motorem działań rolników. Ci, z Europy i Ameryki deklarują zwiększenie produkcji.

Czy to jednak wystarczy? Analitycy FAO mają nadzieję, że na zaspokojenie rosnącej podaży tak, ale wciąż istnieją obawy, czy uda się utrzymać na stabilnym poziomie zapasy zbóż. Międzynarodowa Rada Zbożowa prognozuje, że zasiewy pszenicy w przyszłym sezonie zwiększą się o 3 procent. A żeby zapasy nie stopniały do krytycznie niskiego poziomu dostawy tego ziarna powinny być przynajmniej o 4 procent wyższe.

Anna Katner Redakcja Rolna TVP