W centrum Cieszyna stanął pierwszy w Polsce automat do sprzedaży surowego mleka pochodzącego z konkretnego gospodarstwa. Wkrótce pojawią się następne: w Bielsku-Białej, Jastrzębiu i Żorach.
Właścicielem automatu jest Arnold Lapczyk – hodowca bydła mlecznego ze Śląska Cieszyńskiego. Automat to pomysł na sprzedaż nadwyżek mleka i odpowiedź na coraz większe zainteresowanie konsumentów szukających dostępu do surowego mleka prosto z gospodarstwa.
„Sądzę, że pomysł jest bardzo dobry, nie trzeba pchać się w supermarkecie, nie trzeba stać w kolejce do kasy. Bardzo dobry pomysł.”
Mleko jest przechowywane w sterylnych warunkach i w odpowiedniej temperaturze. Wszystkim steruje komputer. Mleko jest nie tylko schłodzone ale także ciągle mieszane,
Arnold Lapczyk – rolnik, właściciel automatu „Mleko jest produkowane u nas w gospodarstwie, jest to mleko schłodzone, niepasteryzowane, pełne „
Klienci mogą kupić w automacie butelki pół i jedno litrowe. Szklane lub plastikowe. Można też przyjść z własnym naczyniem.
Zdzisław Majętny – ODR W Cieszynie „Jeżeli w kontenerach zabraknie mleka, rolnik otrzymuje sms-a i automatycznie dowozi mleko z chłodni.”
W Polsce mlekomat to nowość ale podobne maszyny można spotkać w Austrii, Włoszech i u naszych południowych sąsiadów Czechów i Słowaków.
Zobacz automat do sprzedaży surowego mleka – kliknij tu.
Monika Matl/OTV Bielsko-Biała Redakcja Rolna TVP
Zostaw odpowiedź