Ceny rzepaku pną się w górę

Ceny rzepaku powoli, ale nieustępliwie pną się w górę. Ta roślina to czarny koń tego sezonu. Zanosi się na to, że jego produkcja okaże się jedną z najbardziej opłacalnych w tym roku. Rolnicy, którzy brną od klęski do klęski, może wreszcie przy rzepaku odbiją się od dna.

Andrzej Tracz przez lata rzepak jedynie uprawiał. Teraz go… przerabia. Zaryzykował i wybudował własną fabrykę, w której na zimno tłoczy się olej rzepakowy na potrzeby przemysłu biopaliwowego.

Andrzej Tracz – Agro-Mat Braszowice „Nasz zakład zaczął przerabiać od 30 tys. ton rzepaku, dzisiaj przerabia 50. Są plany z frmą, która buduje instalacje, na przerób 120 tys. ton. Z tego względu, że na rynku robi się dość duża konkurencja”.

Rzeczywiście, konkurencja nie śpi. Biorafineria w Żórawinie także się rozbudowuje. W tym roku chcą wytłoczyć dwa razy więcej oleju niż w ubiegłym. Pytanie – czy będzie z czego?

Krzysztof Wilczyński – „Wilmar” Żórawina „Jesteśmy w centrum produkcji rzepaku. Myslę, że dla wszystkich wystarczy, to i dla nas też.”

Eksperci twierdza jednak, że rzepaku będzie mniej. z powodu ulewnych deszczy skurczyła się powierzchnia zasiewów. Zaszkodziła też paskudna pogoda.

Jan Kalisz – „Agropol”Bobolice „Jeżeli chodzi o plony, obawiamy się, że plony mogą się kształtować od 10 do 20% niżej.

Firmy takie jak ta dosłownie będą bić się o rzepak.

Krzysztof Wilczyński – „Wilmar” Żórawina „Myślę, że rzepak po raz kolejny będzie rosliną, która będzie najbardziej rentowna w produkcji dla rolników. Tak, że jestem głęboko przekonany, że zarobia i to najlepiej”.

Taka sytuacja sprzyja podwyżkom cen.

Andrzej Tracz – Agro-Mat Braszowice „Walczymy z cena rzepaku na rynku, proponujemy rolnikom dobre ceny rzepaku i nieprawda jest, to, co było niedawno, że ten rzepak będzie poniżej 1000 zł. Ceny rzepaku ja myśle, że będą na poziomie 1200 zł”.

Wszystko wkrótce się wyjaśni, bo skup rzepaku zacznie się już za dwa, trzy tygodnie.

Jadwiga Jarzębowicz/OTV Wrocław Redakcja Rolna TVP