Zły, bardzo zły, a może wcale nie najgorszy. Jaki będzie ten sezon dla producentów owoców? Wszystko jest jeszcze możliwe, bo scenariusz pisze pogoda – wyjątkowo w tym roku nieprzewidywalna. Sadownicy z prognozami zbiorów czekają na opad świętojański, producenci owoców miękkich już podliczają straty. A na plantacjach zagościła szara pleśń.
Ostanie słoneczne dni spowodowały spiętrzenie dostaw truskawek do przetwórni. Owoce szybko dojrzewają, a sezon może się bardzo szybko skończyć.
Tomasz Smoleński – Instytut Ekonomiki Rolnictwa „To jest tylko wysyp bardzo silny skumulowany, ale to nie oznacza, ze truskawek jest dużo. Tak jak w zeszłym roku. „
W zeszłym roku zbiory truskawek sięgnęły prawie 200 tysięcy ton, w tym będą prawdopodobnie o 30 tysięcy ton mniejsze. Dlatego ceny mimo wysypu zamiast spadać pną się w górę.
-
Truskawki odszypułkowane – ceny skupu w zakładach:
- woj. podlaskie – 2,20 zł/kg
- woj. podkarpackie – 2,30-2,50 zł/kg
- woj. warmińsko-mazurskie – 2,45-2,70 zł/kg
- woj. mazowieckie – 2,50-2,70 zł/kg
- woj. świętokrzyskie – 2,60 zł/kg
- woj. lubelskie – 2,70-2,80 zł/kg
- woj. kujawsko-pomorskie – 2,75 zł/kg
- źródło IERiGŻ
W ciągu tygodnia ceny wzrosły o 10% i już o ponad złotówkę przekraczają zeszłoroczne stawki. Choć na zbyt wiele plantatorzy liczyć też nie mogą. Bo na tym rynku konkurencja, głównie chińska nie daje o sobie zapomnieć. Ale ważne, ze jest popyt.
Barbara Groele – Krajowa Unia Producentów Soków „Magazyny są puste i to jest dobra wiadomość, ale trzeba pamiętać, że większość półproduktów jest sprzedawana za granice, eksportowana i nie wiemy czy te magazyny są też puste u naszych klientów.”
Inna sytuacja jest z agrestem, tu ceny korzystne są dla zakładów nie dla producentów. Przez ostatni tydzień, stawki spadły aż o 50 groszy za kilogram. Agrest jest już tańszy niż przed rokiem, choć zbiory wcale nie zapowiadają się rekordowo.
-
Agrest – ceny skupu w zakładach:
- woj. małopolskie – 1,50 zł/kg
- woj. podkarpackie – 1,70 zł/kg
- woj. mazowieckie – 2,00 zł/kg
- woj. dolnośląskie – 2,40 zł/kg
- źródło IERiGŻ
Tomasz Smoleński – Instytut Ekonomiki Rolnictwa „Wszystkich owoców będzie mniej ze względu na warunki agro – meteorologiczne. Mniej będzie wiśni, poprzeczek, malin. Ale pozostałych owoców takich jak borówki czy aronia, może być sporo.”
Barbara Groele – KUPS „Szacujemy jeśli chodzi o jabłka, ze zbiory będą mniejsze, nie tylko ze względu na powódź, że systemy korzeniowe zostały zalane, ale dlatego że ubiegły rok był rekordowy.”
Jednego w tym sezonie producenci mogą być więc pewni. Klęska urodzaju im nie grozi.
Agnieszka Niemcewicz Redakcja Rolna TVP