Mleczna droga

Mleczna droga

Sprawa jest już przesądzona. Zarówno przedstawiciele nowej Komisji Europejskiej jak i Parlamentu Europejskiego mówią wprost: system kwot mlecznych w Unii Europejskiej po 2014 roku musi zniknąć i od tej decyzji nie ma odwrotu.

Co zatem czeka naszych producentów mleka już za trzy lata? Jak zareaguje na tą decyzję przetwórcy białego surowca.

To podstawowe pytania na które już teraz należy szukać odpowiedzi. A nie jest ona ani łatwa, ani prosta, bo rynek mleka – nie tylko w Europie – przeżywa załamanie. Dziś już otwarcie mówi się o kryzysie w branży mlecznej.

Ceny skupu mleka są niskie, a eksperci szacują, że w najbliższych miesiącach raczej nie mają szansy wzrosnąć. A jeszcze kilka lat temu, nikt nawet nie przypuszczał, że na tej gałęzi produkcji rolniczej nie tylko dobrze się nie zarobi, ale również sporo można będzie stracić. Dlatego rolnicy zaciągali kredyty i modernizowali obory, odnawiali stada mlecznych krów. Wszystko po to by zwiększyć ilość i jakość białego surowca.

Teraz branża potrzebuje wsparcia. Dlatego 15 grudnia 2009 r. Komisja Europejska wydała rozporządzenie „ustanawiające szczególne środki wspierania rynku na rynku mleczarskim”. A sprawa jest na tyle poważna, że rozporządzenie weszło w życie już po dwóch dniach od daty ogłoszenia.

Komisja przyznała łącznie 300 mln euro z przeznaczeniem na wsparcie producentów mleka. Pieniądze zostały podzielone na poszczególne państwa członkowskie na podstawie produkcji mleka w roku kwotowym 2008/2009, w ramach kwot krajowych. Nam przypadło 20.211.209 EUR. To dużo pieniędzy. Jednak czy pomoc spełni swoje zadanie jeżeli zostanie rozdzielona między wszystkich producentów mleka?

Redakcja Rolna TVP