Gospodarstwo Bogdana Chudaszka to przykład jak umiejętnie korzystając z unijnych dotacji zmodernizować i rozwijać działalność rolniczą w wielu branżach.
Bogdan Chudaszek po raz pierwszy skorzystał z unijnych dotacji gdy w Polsce ruszył przedakcesyjny program SAPARD – który miał pomóc polskich gospodarstwom w dostosowaniu się do unijnych standardów. Po latach rolnik podsumowuje, że warto było pokonać obawy i uprzedzenia. Tylko z tego programu pomocowego gospodarstwo Romana Chudaszka otrzymało w sumie 350 tysięcy złotych.
Bogdan Chudaszek „Po wejściu do Unii w latach 2007 – 2013 również jest program na modernizację i inwestycje w gospodarstwie rolnym, złożyłem odpowiedni wniosek. Między innymi z tego programu kupiłem kombajn.”
Zachęcony dobrymi doświadczeniami z SAPARDEM rolnik skorzystał także z Sektorowego Programu Operacyjnego -Rolnictwo oraz z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Efektem jest nowoczesne wielkotowarowe gospodarstwo, wyposażone w sprzęt rolniczy najnowszej generacji, zdolne do konkurowania na rynku nie tylko krajowym ale całej unii europejskiej.
Stanisław Gmitruk – dyrektor Śląskiego Oddziału ARiMR w Częstochowie „Jeszcze nie do końca dociera do wszystkich, że te środki są realne i ta pomoc w części realizacji zadania inwestycyjnego może być zwrócona. Ale z czasem obserwujemy, że te bariery są coraz mniejsze.”
Gospodarstwo Bogdana Chudaszka oprócz dopłat bezpośrednich skorzystało do tej pory z unijnej pomocy w 17 różnych działaniach.
Monika Matl/OTV Bielsko-Biała Redakcja Rolna TVP
Zostaw odpowiedź