Po zeszłorocznej akcji „Gęsina na Świętego Marcina” coraz więcej osób zajada się rarytasami z gęsi. Wzrasta także liczba rolników chcących je hodować. A gęsi z Kołudy Wielkiej ostatnio stały się Hitem Kujaw i Pomorza. Można więc powiedzieć, że ten region gęsiną stoi! Mimo tego promocja tego chudego mięsiwa jest wciąż niezbędna, bo lot zależy przecież od rozpiętości skrzydeł.
Zakład Doświadczalny Instytutu Zootechniki w Kołudzie Wielkiej jest właścicielem genotypu gęsi białej kołudzkiej. Jej mięso ma wyjątkową jakość i smak, a na dodatek jest zdrowe, nietłuste i pełne witamin.
Gęś kołudzka staje się hitem na rynku. W zawrotnym tempie wraca do łask.
Halina Bielińska, Instytut Zootechniki w Kołudzie Wielkiej: mamy wielu chętnych odbiorców, hodowców, chcą pozyskiwać dobre mięso.
Tradycja spożywania gęsiny w Polsce ma szanse zostać na trwałe przywrócona, bo w Europie, przede wszystkim w Niemczech, ma już swoich gorących zwolenników. W kraju o tym przysmaku skutecznie przypomniała ubiegłoroczna listopadowa akcja „Gęsina na Świętego Marcina”.
Warsztaty dla kucharzy, które odbyły się w podtoruńskim Przysieku to element wojewódzkiej kampanii promującej gęsinę.
Artur Moroz, szef kuchni restauracji „Bulaj” w Sopocie: gęś jest dość ciężkim materiałem i dlatego nie jest tak popularna w restauracjach jak inny drób, ale uważam że szefowie kuchni poradzą sobie z takim wyzwaniem.
W tym roku akcja „Gęsina na Świętego Marcina” zostanie poszerzona o nowe wydarzenia. Jutro, w dniu Narodowego Święta Niepodległości ponownie zorganizowany będzie cykl festynów. Nowością tegorocznej edycji będzie możliwość zakupu gęsiny i przetworów z gęsiny oraz zamówienia gęsi… przez telefon.
Maria Sikorska/OTV Bydgoszcz Redakcja Rolna TVP
Zostaw odpowiedź