Nie najlepsza pogoda w tym tygodniu zdecydowanie poprawiła popyt na drób. Giełdy towarowe odczułyby znaczny wzrost obrotów, gdyby nie… brak żywca. A to od razu przełożyło się na bardzo znaczący wzrost cen. Maklerzy mówią wręcz o astronomicznych kwotach, jakie trzeba zapłacić przede wszystkim za tuszki z kurczaków i filety.
Produkcja drobiu tak długo była nieopłacalna, że hodowcy nie myśleli o nowych wstawieniach. Teraz efekty tego są widoczne. W porównaniu z ubiegłym piątkiem podwyżki cen tuszek sięgają 80 groszy za kilogram, a już wtedy nie były tanie. Dziś kilogram tego towaru kosztuje nawet 6 złotych 20 groszy.
-
TUSZKI Z KURCZAKÓW – giełdy towarowe ceny transakcyjne:
- dzisiaj – 6,0-6,2 zł/kg
- tydzień temu – 5,2-5,4 zł/kg
- 2 tygodnie temu – 4,3-4,5 zł/kg
Ceny filetów sprzedawanych w kraju dorównały tym przeznaczonym na eksport. Za kilogram trzeba zapłacić od 13 do ponad 14 złotych.
-
FILETY Z PIERSI KURCZAKÓW – giełdy towarowe ceny transakcyjne:
- tydzień temu – 11,4-12,5 zł/kg
- dzisiaj – 13,0-14,2 zł/kg
Wzrosły też ceny skrzydełek, ćwiartek oraz skórek. Nadal nie ma zainteresowania podrobami, a ceny w tym przypadku bez zmian.
Anna Borowska Redakcja Rolna TVP