Czescy rolnicy demonstrowali w centrum Pragi domagając się zwiększenia budżetowych dotacji do rolnictwa. Protest zorganizowała czeska Izba Rolnicza.
Rolnicy z transparentami „Chcemy hodować krowy a nie słuchać wołów” oraz „Rząd nas okrada!” – przemaszerowali ulicami śródmieścia do siedziby parlamentu, gdzie posłowie Izby Niższej debatowali nad ustawą budzetową na przyszły rok. Demonstranci sforsowali kordon policyjny i przedostali się pod parlament żądając przyjęcia ich petycji. Delegację przyjął wiceprzewodniczący socjaldemokratów Bohuslav Sobotka.
Rolnicy domagają się zwiększenia przyszłorocznych dotacji budżetowych o 1,5 mld koron.Czeska Izba Rolnicza ostrzega, że w związku z rosnącą konkurencją na unijnym rynku, rolnictwu grozi katastrofa.
W przyszłym roku unijne dopłaty dla rolników mają wynieść 17 mld koron. Kolejne 7,8 miliarda koron mogliby dostać od rządu, ale tymczasowy gabinet Jana Fischera szuka oszczędności i chce tę sumę znacznie obniżyć.
IAR
Zostaw odpowiedź