Tragiczna sytuacja na rynku chmielu. Polscy producenci zostali z prawie całym towarem wyprodukowanym w ostatnim sezonie, a jeszcze zostały zapasy z poprzedniego. Szacuje się, że w magazynach może leżeć w sumie przynajmniej 2 tysiące ton szyszek.
W dodatku największy do tej pory podmiot skupujący czyli firma Polski Chmiel z Lubelszczyzny zgłosiła do sądu wniosek o upadłość.
Konta zostały zablokowane. Firma nie ma już pieniędzy na skup chmielu. W tej sytuacji nie zrealizuje też wcześniej podpisanych kontraktów eksportowych i dodatkowo za ich zerwanie grożą jej kary.
Według szacunków w zeszłym roku, Niemcy kupili od nas blisko 800 ton szyszek chmielowych, ale za to przywieźli do Polski 500 ton tzw. ekstraktu, który musiał być wyprodukowany z kilku tysięcy ton chmielu. W ten sposób zdecydowanie więcej surowca trafiło na nasz rynek, niż z niego wyjechało.
Do tego większość browarów na terenie Polski jest już w niemieckich rękach, a ich właściciele dyktują po ile i od kogo będą kupowali towar-skarżą się plantatorzy. A oferowane ceny są żenująco niskie. Producenci chmielu, chcą, aby ustawowo zabezpieczono zbyt tego surowca.
Na razie szyszki chmielowe bardzo trudno gdziekolwiek sprzedać, a jeśli już są skupowane to najwyżej po 10-13 złotych za kilogram. 2 lata temu ceny były nawet dwukrotnie wyższe. Nie mówiąc o rekordowym 2007.
-
CENY SKUPU SZYSZEK CHMIELOWYCH:
- 2007 – 20-60 zł/kg
- 2008 listopad – 19-25 zł/kg
- 2009 luty – 12-18 zł/kg
- 2010 styczeń – 10-13 zł/kg
Anna Borowska Redakcja Rolna TVP
Zostaw odpowiedź