Zaskakująca pomyłka spowodowała przewidywalne skutki. Amerykański Departament Rolnictwa błędnie oszacował wielkość zasiewów kukurydzy i soi. Rzeczywistość okazała się być mniej różowa, a raczej rekordowa. Reakcja rynków nie mogła być inna, notowania ostro poszybowały w górę.
Prawie 10 procent na jednej sesji to imponujący wynik. O tyle zdrożała kukurydza na chicagowskiej giełdzie zbożowo-paszowej.
Pociągnęła ona w górę również notowania pszenicy. Jak bardzo pomylili się eksperci z amerykańskiego ministerstwa rolnictwa?
Przekonywali, że zasiewy kukurydzy wyniosą prawie 89 milionów akrów, czyli jeszcze więcej niż w zeszłym sezonie. Tymczasem powierzchnia upraw jest prawie półtora miliona akrów mniejsza. Taka redukcja to dla rynku szok. Niektórzy analitycy określają zaistniałą sytuację jako zburzenie dotychczasowej strategii handlowców.
Kukurydza w dostawach na wrzesień zwyżkowała do 29 dolarów i 25 centów za buszel. A w ostatnich dniach królowały spadki, bo inwestorzy byli przekonani, że dostawy będą bardzo duże.
Anna Katner Redakcja Rolna TVP
Zostaw odpowiedź