Tydzień temu wszyscy zastanawiali się w którą stronę pójdzie rynek wieprzowiny, teraz odpowiedź jest już pewna – tylko w górę.
Większość firm już zdecydował się na podwyżki. Jak przekonują przetwórcy handel zaakceptował wyższe stawki więc i ubojnie mogły pozwolić sobie na zmiany w cennikach. Chociaż prawdę mówiąc innego wyjścia po prostu nie mają.
Wiele zakładów ratuje się importem, ale przy wysokim kursie euro z reguły są to tylko ilości uzupełniające. Podczas gdy bazą wciąż postaje krajowa produkcja.
W punktach skupu stawka 5 złotych za kilogram zagościła już na dobre.
- Tuczniki wg wbc:
S – 6,50 – 6,75 zł/kg
E – 6,40 – 6,70 zł/kg
U – 6,20 – 6,43 zł/kg
R – 5,90 – 6,16 zł/kg
O – 5,35 – 5,72 zł/kg
P – 4,83 – 5,52 zł/kg
W klasyfikacji poubojowej klasa „S” kosztuje dziś najczęściej powyżej 6 i pół złotego za kilogram. Granicę 6 złotych przekracza nawet klasa „R”. Porównując z ubiegłym rokiem stawki są o ponad złotówkę wyższe.
- Prosięta targowiska:
- woj. lubelskie – 300 – 400 zł/parę
- woj. mazowieckie – 300 – 440 zł/parę
- woj. łódzkie – 300 – 500 zł/parę
- woj. śląskie – 320 zł/parę
- woj. pomorskie – 320 – 380 zł/parę
- woj. świętokrzyskie – 320 – 450 zł/parę
- woj. małopolskie – 400 – 500 zł/parę
Znacznie drożej jest także na targowiskach, wg GUS para prosiąt wyceniana jest teraz średnio na 360 złotych, to ponad dwa razy wyżej niż w 2008.
rolna.tvp.pl
Zostaw odpowiedź