Wreszcie dobre informacje dla hodowców trzody. Po raz pierwszy w tym roku ceny skupu żywca wieprzowego poszły w górę. Na razie jeszcze nie wszędzie i zaledwie o 10 – 20 groszy za kilogram, ale odwrócenie tendencji już widać.
Tuczników jakby mniej, a zapotrzebowanie na mięso nieśmiało rośnie – komentują przetwórcy. Dlatego aby nie zostać w tyle wiele firm od dziś zdecydowało się na zmiany w cennikach. Podwyżki na zachodzie i mocniejsza ostatnio złotówka spowodowały, że import nie stanowi już teraz atrakcyjnej propozycji. A w kraju pogoda nie sprzyja dostawom. Za najlepsze klasy S i E większość zakładów płaci dziś powyżej 4 i pół złotego. Choć zdarzają się i niższe oferty. Klasa R na granicy 4 złotych.
-
TUCZNIKI wg wbc:
- S – 4,40–4,70 zł/kg
- E – 4,25–4,50 zł/kg
- U – 4,05–4,30 zł/kg
- R – 3,70–4,10 zł/kg
- O – 3,25–3,60 zł/kg
- P – 2,90–3,50 zł/kg
Według klasyfikacji poubojowej rozlicza się teraz większość firm. Punkty skupu to propozycja dla mniejszych hodowców.
A ceny bardzo różne. Od 3 do 3 i pół złotego za kilogram.
-
ŻYWIEC WIEPRZOWY:
- najczęstsze ceny skupu – 3,00–3,50 zł/kg
Wiele zależy od kondycji zakładu, i wcale nie oznacza, że najlepszy płaci najwięcej. Zdarza się, że firmy które notorycznie mają problemy finansowe i przedłużają terminy płatności przyciągają hodowców wyższą ceną. A na targowiskach handel prosiętami bardzo mały. Tam gdzie się odbywa, ceny wahają się najczęściej od 200 do 300 złotych.
-
PROSIĘTA – targowiska:
- woj. opolskie – 200–270 zł/parę
- woj. mazowieckie – 200–300 zł/parę
- woj. łódzkie – 200–350 zł/parę
- woj. podlaskie – 200–400 zł/parę
- woj. świętokrzyskie – 220–260 zł/parę
- woj. pomorskie – 220–310 zł/parę
- woj. małopolskie – 230–390 zł/parę
Agnieszka Niemcewicz Redakcja Rolna TVP
Zostaw odpowiedź