Kto jeszcze tego nie zrobił, zapowiada, że jutro na pewno. Poniedziałek to bowiem dzień wnikliwych obserwacji, czujnie wychwytujących to, co robi konkurencja. A ta, jak kraj długi i szeroki – znowu wprowadza obniżki cen skupu żywca wieprzowego.
Pierwsi zmienili cenniki już w czwartek. Ale ta zmiana wcale nie oznacza, że przyszły tydzień w punktach skupu znów nie zacznie się od przywracania wyższych cen. Szczególnie, że idą święta…
Ale na razie najwyższa klasa „S” w wadze poubojowej jest wyceniana najczęściej na 4 złote 70 groszy. Rzadko bywa wyższa. Wyjściowa „R”-ka jeszcze nie spadła poniżej 4 złotych.
-
TUCZNIKI wg wbc:
- S – 4,70–4,80 zł/kg
- E – 4,50–4,80 zł/kg
- U – 4,30–4,50 zł/kg
- R – 4,00–4,30 zł/kg
- O – 3,30–3,99 zł/kg
- P – 2,90–3,90 zł/kg
I chociaż cenniki w porównaniu z ubiegłym tygodniem są wyraźnie niższe, nie zmienia to ilości kupowanych tuczników.
W wielu punktach skupu zapisy są duże. A część firm, wykorzystując sprzyjający dla importerów kurs euro, wciąż sprowadza żywe świnie z zagranicy. Ci, którym udaje się je kupować poniżej 1 euro za kilogram, mówią o dobrym interesie.
A na targowiskach ciąg dalszy podwyżek. Im cieplej, tym drożej. Na Podlasiu znów zagościły najwyższe w kraju ceny. Tu para prosiat kosztuje nawet 450 złotych.
-
PROSIĘTA – targowiska:
- woj. łódzkie – 200–350 zł/parę
- woj. świętokrzyskie – 220–320 zł/parę
- woj. małopolskie – 230–410 zł/parę
- woj. mazowieckie – 250–330 zł/parę
- woj. kujawsko-pomorskie – 250–360 zł/parę
- woj. podlaskie – 250–450 zł/parę
- woj. pomorskie – 260–300 zł/parę
Małgorzata Motecha-Pastuszko Redakcja Rolna TVP