Festiwal kiepskie wieści płynących z rynku żywca wieprzowego trwa nadal.
Firmy z Wielkopolski skorygowały cenniki o 10 groszy w dół. W centrum kraju spokojnie, ale i tu przetwórcy bacznie obserwują co robi konkurencja. Gdzie jest granica obniżek ? Odpowiedzi brak. Dwa lata temu ceny skupu żywca wieprzowego spadły poniżej 4 złotych za najlepszą klasę S. Teraz do tej granicy brakuje już tylko kilku %.
Firmy podsumowały miniony tydzień i jak się okazało mimo mrozów i zamieci śnieżnych kupiły tyle tuczników ile chciały. Nawet jeśli jakiś transport nie dojechał, w kolejce czekał następny. A to zdaniem przetwórców oznacza, że przy obecnych skromnych potrzebach, żywca mamy pod dostatkiem.
Nie ma także mowy o imporcie, bo przeliczając stawkę poubojową około euro 30 eurocentów za kilogram, wychodzi o złotówkę więcej, niż kosztuje krajowy surowiec. A jakie ceny na naszym podwórku?
-
TUCZNIKI wg wbc:
- S – 4,30 – 4,52 zł/kg
- E – 4,20 – 4,40 zł/kg
- U – 4,00 – 4,23 zł/kg
- R – 3,50 – 4,00 zł/kg
- O – 3,05 – 3,67 zł/kg
- P – 2,68 – 3,47 zł/kg
Klasa E wynosi najczęściej 4 złote 30 – 4 złote 40 groszy. Klasa R maksymalnie 4 złote, klasa P nawet poniżej 3.
-
PROSIĘTA – targowiska:
- woj. opolskie – 200 – 270 zł/parę
- woj. świętokrzyskie – 200 – 300 zł/parę
- woj. lubelskie – 200 – 360 zł/parę
- woj. podlaskie – 200 – 400 zł/parę
- woj. kujawsko-pomorskie – 225 – 350 zł/parę
- woj. pomorskie – 240 – 300 zł/parę
- woj. małopolskie – 300 – 450 zł/parę
Z powodu mrozów handel prosiętami na targowiskach bardzo ograniczony. Ale i tu ceny coraz niższe, w większości województw parę prosiąt można kupić już za 200 złotych.
Agnieszka Niemcewicz Redakcja Rolna TVP
Zostaw odpowiedź