Nie wiadomo, czy w tym roku na uda się skupić wystarczającą ilość grzybów do przetwórstwa. Na razie pokazują się sporadycznie. A zapasów nie ma. Zdaniem Waldemara Sopolińskiego z Ogólnopolskiej Izby Przetwórców i Eksporterów Runa Leśnego ciągłe deszcze wpłynęły na uszkodzenie grzybni.
Przetwórnie runa leśnego działają pełną parą już od miesiąca. Ale do skupu trafiają teraz przede wszystkim kurki i lejkowce dęte.
Jakość surowca nie jest zła, gorzej ze smakiem, a właściwie jego brakiem, bo woda wypłukała wszystko-mówią przedstawiciele zakładów. Tydzień temu kilogram kurek kosztował od 8 do 10 złotych i była to najniższa cena w sezonie, teraz zbieracze dostają nawet o 4 złote więcej.
- GRZYBY W SKUPIE:
- KURKI czerwiec – 17 – 20 zł/kg
- KURKI lipiec – 13 – 14 zł/kg
- KURKI tydzień temu – 8 – 10 zł/kg
- KURKI teraz – 12 – 13 zł/kg
- LEJKOWIEC DĘTY – 12 – 13 zł/kg
Wszyscy czekają na borowiki w handlowych ilościach, bo tych grzybów brakowało już w ubiegłym roku. A okazy, które uda się teraz zdobyć trafiają na bieżąco do mrożenia i gastronomii.
Kończą się czarne jagody, kilogram kosztuje teraz nawet 6 złotych. Miesiąc temu były o 1 złoty tańsze. Ogólnie surowca jest mało i może go w tym sezonie zabraknąć.
- CZARNE JAGODY w skupie:
- miesiąc temu – 5 zł/kg
- teraz – 5 – 6 zł/kg
Nietypowo o tej porze już pojawiała się borówka. Ceny podobne do jagód, ale zainteresowanie niewielkie, bo w tym przypadku zapasy z ubiegłego roku są duże.
Podobnie mały popyt może być na żurawinę, której też jest jeszcze sporo w magazynach.
Anna Borowska rolna.tvp.pl
Zostaw odpowiedź