Na rynku poinsecji, popularnie zwanych gwiazdami betlejemskimi duży ruch.
Popyt z roku na rok rośnie. Większe firmy, które jeszcze w ubiegłym roku eksportowały nawet 1/5-tą swojej produkcji za granicę, teraz zostały u nas licząc na zyski. Sprzedaż jest już na półmetku, a jej szczyt przypadnie przyszłym tygodniu.
W tym sezonie ze względu na różnice w kursie Euro bardzo podrożały sadzonki kupowane zagranicą. Wyższe są też inne koszty: energii elektrycznej i środków ochrony roślin.
Ogrodnicy, aby nie podnosić znacząco cen finalnego produktu starają się stosować odmiany, które wymagają mniejszych nakładów.
-
POINSECJE U PRODUCENTÓW – średnie ceny:
- miniaturki – 3,00 zł/szt.
- pojedyncze w donicach 10 cm – 3,80 zł/szt.
- kilkupędowe w donicach 12 cm – 7,70 zł/szt.
- kompozycje w misach – 13,00 zł/szt.
- kosze – 28,50 zł/szt.
Ostatecznie ceny poinsecji wzrosły o 10 do 30 groszy za sztukę. Miniaturki kosztują średnio 3 złote, kilkupędowe rośliny maksymalnie 8 złotych. Najdroższe są kosze, których ceny dochodzą do 30 złotych, ale popyt na nie wciąż jest duży.
Anna Borowska Redakcja Rolna TVP