Obrodziły protesty

Chorwacja. Tu farmerzy grożą blokadami dróg oraz przejść granicznych. Z kłopotami mogą liczyć się turyści odwiedzający ten kraj.

Część rolniczych organizacji odstąpiło od protestów i podpisało z ministerstwem rolnictwa porozumienie. Ale 3 związki zawodowe wyłamały się i grożą protestami. W niektórych regionach kraju policja zablokowała drogi tak, aby nie dopuścić do zablokowania przejść granicznych.

Tomislav Pokrovac – Federacja Rolników: mamy informację sprzed 15 minut, że droga została zamknięta. Nie możemy się stąd ruszyć. To oblężenie. Policja nie postępuje uczciwie. Ale na pewno się nie poddamy nie ruszymy się stąd.

Petar Cobankovic – minister rolnictwa Chorwacja: nie neguję prawa rolników do protestów, ale muszą pamiętać, że jesteśmy w szczycie sezonu turystycznego, skutki takich blokad mogą być odczuwalne przez całą gospodarkę.

Chorwaccy farmerzy protestują przeciwko niskim cenom zbóż. Domagają się od rządu pomocy finansowej oraz ustalenia ceny minimalne na pszenicę.

A teraz Portugalia. To główną przyczyną protestów rolniczych są niskie ceny skupu mleka.

Tysięcy rolników zebrało się wczoraj na północy kraju, aby wyrazić swoje niezadowolenie z polityki rolnej rządu. Żądano podjęcia natychmiastowych działań, które poprawią sytuację producentów rolnych.

Anna Katner rolna.tvp.pl