Na rynku mleka wreszcie coś drgnęło. Ceny skupu wypłacone rolnikom, za surowiec dostarczony do mleczarni we wrześniu wzrosły o 2%. Średnia cena litra mleka w kraju to prawie 88 groszy.
Do zeszłorocznych stawek brakuje już tylko 6 %. A sądząc po tym, co teraz dzieje się na światowym rynku jest to dystans do nadrobienia.
Unijna interwencja przynosi efekty, szczególnie wyraźnie widać to w przypadku masła. Dlatego zakłady zamiast produkować mleko w proszku przerzucają się raczej na masło i sery. Oby nie doszło tylko do zbyt dużej nadprodukcji. Bo zapełniane masłem unijne magazyny, kiedyś trzeba będzie przecież otworzyć.
- Mleko ceny skupu netto:
- woj. podlaskie – 0,98 zł/l
- woj. opolskie – 0,93 zł/l
- woj. dolnośląskie 0,92 zł/l
- woj. wielkopolskie 0,91 zł/l
- woj. mazowieckie 0,82 zł/l
- woj. pomorskie 0,80 zł/l
- woj. podkarpackie 0,76 zł/l
Według GUS najwyższe ceny skupu mleka nieprzerwanie notuje Podlasie, ze średnią zbliżającą się do złotówki. Ponad 90 groszy za litr płacą też zakłady na Opolszczyźnie, Dolnym Śląsku i w Wielkopolsce. Na drugim biegunie ze średnią poniżej 80 groszy znalazło się Podkarpacie.
- Artykuły mleczarskie – ceny zbytu:
- masło w blokach – 12,1 – 14,1 zł/kg
- mleko w proszku – 7,0 – 7,4 zł/kg
- sery dojrzewające – Podlaski, Zamojski, Morski – 10,5 – 12,2 zł/kg
Szanse na poprawienie tych wyników są duże, bo ceny artykułów mleczarskich od kilku miesięcy rosną. Masło w blokach kosztuje już 13 złotych za kilogram, odtłuszczone mleko w proszku ponad 7 złotych. A podstawowe sery dojrzewające 11.
Agnieszka Niemcewicz Redakcja Rolna TVP