Podaż drobiu jest wystarczająca, a przetwórcy robią zakupy tylko na zaspokojenie bieżących potrzeb.
Ze względu na koszty przechowywania nikomu nie opłaca się teraz mrozić mięsa – ocenia Mirosław Ossowski z biura maklerskiego Agrohandel w Łodzi. I tylko ceny niektórych elementów idą w dół.
W ciągu tygodnia wyraźnie staniały ćwiartki z kurczaków. Teraz za kilogram trzeba zapłacić maksymalnie 4 złote. Spadły także ceny filetów. W dół idą skrzydełka, na które jest niewielki popyt.
-
KURCZAKI – ceny transakcyjne:
- tuszki – 4,30 – 4,60 zł/kg
- ćwiartki – 3,50 – 4,00 zł/kg
- filety – 9,80 – 10,50 zł/kg
- skrzydełka – 3,20 – 3,50 zł/kg
Teraz mimo korzystnego dla eksporterów kursu Euro nie wysyłamy drobiu za granicę, do maklerów docierają jedynie sygnały o lekkim ruchu w nieformalnym handlu z Ukrainą.
Na mięso mechanicznie odkostnione, czy szyje ze skórą chętnych niewielu, natomiast nadal sporo jest pytań od zagranicznych kontrahentów z Dalekiego Wschodu o kurze łapy i łby.
-
PODROBY Z KURCZAKÓW – ceny transakcyjne:
- wątróbki – 1,80 – 2,50 zł/kg
- żołądki – 3,00 – 3,60 zł/kg
- serca – 2,80 – 3,80 zł/kg
Spora jest rozbieżność cenowa w ofertach sprzedaży podrobów. Największe różnice notuje się w przypadku serc z kurczaków. Kilogram kosztuje od 2 złotych 80 groszy do 3 złotych 80 groszy.
Zdaniem maklerów ceny do połowy grudnia powinny się utrzymać na podobnym poziomie, tylko przed Świętami Bożego Narodzenia mogą na chwilę lekko wzrosnąć.
Anna Borowska Redakcja Rolna TVP
Zostaw odpowiedź