Deficyt

Chętnych jest już trzy razy więcej niż pieniędzy ale wnioski są nadal przyjmowane. Zainteresowanie tak zwanym programem wodno-środowiskowym przerosło najśmielsze oczekiwania.

Zdaniem Ministerstwa Rolnictwa wszystkiemu winna jest statystyka.

Janusz Wrona, ministerstwo rolnictwa: statystyka, która była prowadzona dotychczas nie była wyczerpująca nie obejmowała wszystkich podmiotów.

Do podziału na programy wodno-środowiskowe jest prawie 140 milionów złotych a złożone wnioski opiewają na kwotę ponad 400 milionów.

Po wstępnej weryfikacji odrzucono kilkadziesiąt z nich. Ale środków i tak brakuje.

Piotr Dąbrowski, ARiMR: do chwili obecnej zakontraktowano 176 projektów.

Janusz Wrona, ministerstwo rolnictwa: podjęliśmy działania umożliwiające przesunięcie kolejnych 8 milionów na ten cel. Następne działania będą możliwe w 2011 roku kiedy przystąpimy do zmiany programu operacyjnego co umożliwi przesuwanie kwot pomiędzy osiami.

Ale to i tak kropla w morzu potrzeb, bo brakuje nie 8 a ponad 200 milionów złotych.

Piotr Dąbrowski, ARiMR: w chwili obecnej w działaniu wodno-środowiskowym alokacja zostaje w pełni wykorzystana i składanie kolejnych wniosków o dofinansowanie jest bezcelowe.

Zainteresowanie innymi programami rybackimi nie jest już tak duże. W sumie wnioski złożone do tej pory wykorzystują zaledwie 1/3 dostępnego limitu.

Dorota Florczyk Redakcja Rolna TVP