Bój na włoskim polu kukurydzy

Jedna z transgenicznych plantacji została zniszczona przez aktywistów „Ya Basta”. Ekolodzy mówili „stop dla GMO”, rolnicy i biotechnolodzy – „stop dla wandalizmu i terroru”.

W proteście uczestniczyło ok. 100 osób. Zanim przyjechała policja zniszczono część upraw, bo inaczej…

Luca Tornatore – Ya Bastał „GMO zniszczy nas i nasze środowisko.”

Ekolodzy mają poparcie byłego ministra rolnictwa Luka Zai. Ostrzegał on, że krzyżowanie się upraw tradycyjnych z transgenicznymi może być katastrofalne dla tamtejszego rolnictwa.

Dużo ostrzej o akcji niszczenia plantacji wypowiada się obecny szef resortu. Jego zdaniem takie najazdy na pola i wycinanie czyjejś własności to wandalizm, a wręcz przestępstwo.

Włosi są obecnie drugim, największym producentem GMO w Europie i znajdują się również w światowej czołówce.

Anna Katner Redakcja Rolna TVP