Kilkuset dzierżawców z Dolnego Śląska dostało od Agencji Nieruchomości Rolnych zaproszenia do kupna gruntów. Albo kupią to co dzierżawią, albo zostaną kupieni. Kłopot w tym, że nie każdy z nich może sobie na to pozwolić. Zwłaszcza, że cena nie podlega negocjacjom…
31 pism i prawie 600 hektarów. Oraz propozycja raczej nie do odrzucenia.
Stanisław Starczewski – Grabiszyce – „Kupujcie, bo jak nie kupicie, to przygotowujemy do wyceny i sprzedamy was razem z dzierżawą.”
Michał Starczewski gospodarzy z ojcem we wsi Grabieszyce. Od Agencji Nieruchomości Rolnych dzierżawi 40 hektarów. Kupiłby je, ale nie za taką cenę.
Michał Starczewski – Grabiszyce – „Agencja wyznaczyła za te grunty ponad 10 tysięcy złotych, a one nie są warte tych pieniędzy, bo teren jest bardzo zakamieniony – kamieniołomy można tu utworzyć.”
Z agencją trudno negocjować. Duży może więcej.
Sławomir Sprawka – ANR Wrocław – „Dzierżawca ma możliwość skorzystania z pierwszeństwa w nabyciu, jeśli nie wyraża zgody, taka nieruchomość zostaje rozdysponowana w przetargu.”
Dzierżawcy mogą rozłożyć należność na raty, ale kupić powinni. Jeśli nie mają pieniędzy, pozostaje kredyt.
Jerzy Bucki – Dolnośląska Izba Rolnicza – „Jeśli się ich jeszcze dobije drugim kredytem na konieczność wykupu ziemi, to jest to nie do udźwignięcia.”
Taniej nie będzie – agencja nie zostawia złudzeń, przecież „Pecunia non olet”
Sławomir Sprawka – ANR Wrocław – „Ceny rosną z roku na rok i nie będzie takiej sytuacji jakiej oczekują dzierżawcy, że jak oni będą chcieli kupować za dwa, trzy lata, to wtedy ceny spadną.”
Jeśli na razie nikt nie kupi ziemi wraz z dzierżawcą to bez przeszkód będzie on ją nadal użytkował. Tylko czy jest to dobre rozwiązanie na przyszłość.
Leszek Dereziński – Federacja Związków Pracodawców, Dzierżawców i Właścicieli Rolnych – „Kiedyś przerabialiśmy już grunty z Państwowego Funduszu Ziemi, tzw. „niczyje” i uważam, że byłoby to złe, jak byśmy do tego wrócili.”
To że dzierżawa trwa, wcale nie przeszkodzi w sprzedaży ziemi. Agencja Nieruchomości Rolnych gwarantuje, że do czasu wygaśnięcia umowy użytkownik będzie płacił nowemu właścicielowi tyle, ile Agencji.
Jerzy Bucki – Dolnośląska Izba Rolnicza – „Nie doprowadzajmy do takiej sytuacji, żeby był chłop pańszczyźniany, nie doprowadzajmy do sytuacji z „Nocy i Dni”. Jeżeli ktoś wykupi rolnika razem z dzierżawą, to będzie tego rolnika dopił do końca, bo „z cudzego konia się w drodze zsiada”.”
D.Jura, J.Jarzębowicz Redakcja Rolna TVP
Zostaw odpowiedź