W gminie Żórawina powstaje duża biogazownia

W gminie Żórawina powstaje duża biogazownia. Wytwarzać będzie czystą energię w oparciu o tani i powszechnie dostępny surowiec odpadowy… niezbyt czysty, prosto z fermy trzody chlewnej. Jak się okazuje, w świnkach drzemie ogromna moc – rocznie wytworzą ponad 13,5 tysięcy megawatów energii.

Biogazownia powstaje tuż przy fermie trzody chlewnej w Żernikach Wielkich.

Sławomir Piwowarski – „Energy-Żórawina” „Jest to jedna z pierwszych w Polsce biogazowni komercyjnych”

Firma wybudowała już kilka biogazowi, ale pracowały one wyłącznie na własne potrzeby. Ta będzie zarabiała na sprzedaży prądu firmie energetycznej. Biogazownia kosztuje 23 mln złotych. Skorzystają wszyscy.

Jan Żukowski – wójt Żórawiny „Będą podatki do budżetu gminy, to jest pierwsza korzyść, a druga nasi rolnicy będą sprzedawać swoje produkty na potrzeby biogazowi.”

8 tysięcy tuczników zapewni jej ciągłość pracy.

Joanna Abramczyk – Stacja Badawcza Trzody Chlewnej Żerniki Wielkie „Na fermie powstaje 8 tysięcy ton obornika i 6 tysięcy metrów sześciennych gnojowicy.”

Ferma dzięki biogazowni będzie miała tańsze ogrzewanie. To nie koniec korzyści.

Mirosław Koska – Stacja Badawcza Trzody Chlewnej Żerniki Wielkie „Nie będę ponosił kosztów wywozu obornika i gnojówki.”

I wreszcie najważniejsze: Obecność tysięcy świń odczuwalna była w promieniu wielu kilometrów. Mieszkańcy kręcili nosem.

Jan Żukowski – wójt Żórawiny „Ferma, przestanie emitować dokuczliwe zapachy.”

Biogazownia będzie miała moc jeden i siedem dziesiątych megawata. Ruszy w przyszłym roku.

Jadwiga Jarzebowicz/OTV Wrocław Redakcja Rolna TVP