Unia Europejska podejmuje Polską inicjatywę w sprawie tzw. łańcucha żywnościowego. Ma powstać Kodeks Dobrych Praktyk regulujący stosunki między producentami żywności, a jej dystrybutorami.
Unijni ministrowie przyznali, że w ostatnim czasie z cenami żywności dzieją się dziwne rzeczy. Mimo tego, że ceny skupu mleka, zbóż czy mięsa potrafią spaść kilkanaście czy nawet kilkadziesiąt procent, gotowe produkty na półkach sklepowych nie tylko nie tanieją ale drożeją.
Marek Sawicki – minister rolnictwa: we wszystkich państwach podniesiony jest problem dominacji handlu nad przetwórstwem, dominacji wobec dostawców, ba stosowania wobec dostawców różnego rodzaju praktyk, które na dzień dzisiejszy nie są opisane, i nie stanowią tak zwanych klauzul niedozwolonych.
W wielu państwach już powstały instytucje zajmujące się monitorowaniem cen żywności. Na przykład we Francji jest to Obserwatorium Cen i Marż. Także w Polsce resort rolnictwa zaproponował powołanie takiego zespołu. Niestety wciąż nie ma decyzji.
Krzysztof Jurgiel – poseł PiS: we wrześniu, z tego co pisała prasa został złożony wniosek do pana Premiera o powołanie międzyresortowego zespołu, który przygotował rozwiązania prawno-legislacyjne w tym zakresie. Ten zespół niestety jeszcze przez pana Premiera Donalda Tuska nie został powołany.
Monitorowanie cen żywności to za mało – twierdzą jej producenci i żądają uchwalenia ustawy, która określi czy sieci hiper i supermarketów mogą pobierać opłaty inne niż marża handlowa. Ale przeciwko takim rozwiązaniom protestują dystrybutorzy żywności, którzy twierdzą, że doprowadzi to do ograniczenia sprzedaży, a na tym ucierpią wszyscy.
Witold Katner Redakcja Rolna TVP