Dziura w budżecie

Teoretycznie powinny być wypłacone do końca listopada, w praktyce jednak może być inaczej. Zabrakło środków na paliwo rolnicze. Kto dostanie pieniądze już dziś, a kto będzie musiał czekać? Odpowiedź wcale nie jest prosta.

W tym roku rolnikom opłacało się zbierać faktury za kupno oleju napędowego. Za każdy litr należy im się 85 groszy. Dlatego po pieniądze zgłosiło się więcej rolników niż zwykle.

Janusz Bodziacki, wójt gminy Lubartów: w roku 2009 w stosunku do 2008 wzrost u nas jest o 23%.

Za wypłatę pieniędzy odpowiedzialne są samorządy gminne. Niektóre nie czekały z tym na przekazy od wojewodów.

Janusz Bodziacki, wójt gminy Lubartów: płacimy rolnikom zwrot podatku akcyzowego, niestety robimy to z własnych środków, bo na tę chwilę urząd wojewódzki nie przekazał nam jeszcze ani decyzji budżetowej ani tym bardziej decyzji o płatności.

Problem w tym, że nawet jeżeli takie decyzje do wójtów już dotarły to na pewno nie na całą kwotę. Bo urzędy wojewódzkie dostały mniej pieniędzy niż powinny.

Ivetta Biały, rzecznik prasowy Wojewody Mazowieckiego: z drugiej transzy, o którą wnosiliśmy o 32 miliony dostaliśmy 2/3 brakuje 9,5 miliona.

Urzędnicy Ministerstwa Finansów też bezradnie rozkładają ręce. Pieniędzy najzwyczajniej na świecie zabrakło.

Magdalena Kobos, rzecznik prasowy Ministerstwa Finansów: trzeba uzbroić się w cierpliwość, w najbliższych tygodniach będzie podjęta decyzja, czy dotacja będzie wypłacana w ciężar budżetu 2009, czy w ciężar następnego roku.

Cała odpowiedzialność za sposób wydania pieniędzy spada na samorządy gminne. Teraz radni i wójtowie muszą znaleźć rozwiązanie.

Ivetta Biały, rzecznik prasowy Wojewody Mazowieckiego: myśmy zdecydowali, że każdemu z samorządów przekażemy proporcjonalnie mniej. Natomiast dany wójt może stwierdzić, że jednemu rolnikowi może wypłacić całość innemu mniej. Każda sytuacja może być rozpatrzona indywidualnie, tutaj nie ma reguł.

Nie ma reguł ale jest prawo. Samorządy na wypłatę pieniędzy mają czas do poniedziałku. I nie pozostaje im nic innego jak liczyć na wyrozumiałość rolników.

Tym bardziej, że jest mało prawdopodobne aby brakujące środki trafiły do kas gminnych jeszcze w tym roku. Bo pieniędzy zabrakło nie tylko dla rolników.

Dorota Florczyk Redakcja Rolna TVP