Apel Polskiego Związku Producentów Roślin Zbożowych

Apel Polskiego Związku Producentów Roślin Zbożowych

Polski Związek Producentów Roślin Zbożowych apeluje do Donalda Tuska o pomoc. Drugi rok złej koniunktury na rynku postawił wielu rolników w bardzo trudnej sytuacji finansowej – czytamy w liście przesłanym do Premiera. Oferowane dziś ceny nawet przy wysokich plonach nie gwarantują pokrycia kosztów produkcji.

Jeszcze przed żniwami ceny w Europie zaczęły spadać. To przeniosło się też na nasz rynek. Z każdym dniem jest coraz gorzej. Wielu rolników mogłoby może i przeczekać dekoniunkturę na rynku – gdyby nie fakt, że z nieopłacalnymi cenami mają do czynienia drugi rok z rzędu.

Piotr Doligalski, Polski Związek Producentów Roślin Zbożowych: nie chcemy protestować, chcemy dać rządowi jasny sygnał, że jest źle.

Związek apeluje do rządu o zamknięcie granic przed importem taniego zboża, w szczególności z Ukrainy. Tam zlokalizowane są olbrzymie nadwyżki ziarna.

Nawet niewielka ich sprzedaż do polski może kompletnie zdestabilizować rynek. Jest jeszcze drugi sposób ratowania rynku. Według rolników stabilizacji cen pomoże odbudowanie rezerw zbożowych kraju.

List do Premiera to kolejna forma protestu przeciw złej sytuacji. Wcześniej gotowość do strajku ogłosiła Solidarności RI, która wkrótce może podjąć decyzję o ogólnokrajowym strajku.

Jerzy Chróścikowski, NSZZ Solidarność RI: dalej tak trwać nie może, że podmioty raz kupują raz nie kupują, raz biorą takie zboże, raz takie, ceny proponowane zbóż dzisiaj są na poziomie 50% ceny opłacalności.

Co na to rząd? Lekiem na całe zło ma być wcześniejsze uruchomienie skupu interwencyjnego. A także przywrócenie dopłat do eksportu poza Unię. Szef resortu rolnictwa zapowiedział, że z odpowiednimi wnioskami zwrócił się już do Brukseli.

Radosław Bełkot rolna.tvp.pl